Na argentyńskim niebie pojawił się gigantyczny wał szkwałowy. Chmury wyglądały jakby zaraz miała rozpocząć się inwazja obcych.
W środę rano w mieście Zarate położonym 90 kilometrów na północny zachód od stolicy Argentyny, Buenos Aires, zaobserwowano niezwykłą chmurę szelfową. To najbardziej złowieszczo wyglądającą chmura.
- To jest jak "Dzień Niepodległości" - tak określiła na Twitterze niezwykłe zjawisko internautka Caragh Nolan.
Służby meteorologiczne (Servicio Meteorológico Nacional) wydały w środę ostrzeżenia przed silnym wiatrem dla południowej części Buenos Aires.
Wał szkwałowy
Na wideo widać ciągnący wał szkwałowy lub inaczej chmurę szelfową. To pozioma, przypominająca kształtem klin występująca najczęściej na granicy burzowych frontów atmosferycznych oraz w superkomórkach. W rejonie jej występowania zwykle pojawia się porywisty wiatr, zwany szkwałem oraz intensywne opady.
Autor: anw/map / Źródło: Reuters, newshub.co.nz