Amerykańscy naukowcy stworzyli film, na którym klatka po klatce widać, jak na niebie rozchodzi się błyskawica.
Naukowcy z Florida Institute of Technology opublikowali wyjątkowe nagranie burzy, na którym widać dokładnie, jak wyglądają wyładowania. Za projekt odpowiadał profesor fizyki Ningyu Liu. Film wykonał kamerą, która wytwarza siedem tysięcy klatek na sekundę.
Piorun to bardzo silne wyładowanie elektrostatyczne w atmosferze powstające naturalnie. Błyskawica może przybierać rozmaite kształty - tworzyć linie proste lub rozgałęziać się do góry albo w dół.
Policz, jak daleko jest burza
Charakterystyczny dla wyładowań grzmot zawsze występuje po błyskawicy, która rozświetla niebo nad nami. To dlatego, że światło porusza się szybciej, a dźwięk - wolniej. Różnica ta pomaga określić, jak daleko od nas uderzył piorun. Wystarczy policzyć sekundy, jakie dzielą błysk od grzmotu i pomnożyć je przez 340. Wtedy otrzymamy odległość (w metrach) burzy od nas. Przybliżony wynik - ale w kilometrach - otrzymamy także, dzieląc liczbę sekund przez trzy.
Autor: AD/map / Źródło: x-news
Źródło zdjęcia głównego: x-news