Po raz pierwszy na Księżycu wykiełkowały nasiona. Stało się to na pokładzie chińskiego lądownika Chang'e 4.
Chińska sonda Chang'e 4 wylądowała na niewidocznej z Ziemi półkuli Księżyca 3 stycznia 2019 roku. To pierwsza misja, której celem jest zbadanie "ciemnej strony" naszego satelity.
Na pokładzie pojazdu kosmicznego przetransportowano nasiona bawełny, które umieszczono w specjalnym kanistrze. Ma on 18 centymetrów wysokości i waży trzy kilogramy, a zaprojektowali go naukowcy z 28 chińskich uniwersytetów. Jak poinformowała Chińska Agencja Kosmiczna, nasiona zabrane przez lądownik na Księżyc wykiełkowały. W pojemniku miały dostęp do powietrza, wody i składników odżywczych, co pozwoliło im się rozwinąć. Jednym z wyzwań było utrzymywanie temperatury sprzyjającej wzrostowi, bo temperatura na Księżycu waha się gwałtownie pomiędzy -173 a 100 stopniami Celsjusza.
Hodowanie roślin w kosmosie
Fakt, że bawełna wykiełkowała na Księżycu to ogromny krok w kierunku długoterminowej eksploracji kosmosu.
Możliwość uprawy roślin w warunkach niskiej grawitacji to bardzo ważny element długoterminowych misji kosmicznych, takich jak podróż na Marsa, która zajęłaby około dwóch i pół roku. Zdaniem naukowców, jeśli udało się w przypadku bawełny, prawdopodobne jest to, że uda się także wyhodować inne rośliny, takie jak ziemniaki, które mogliby jeść astronauci.
Autor: anw,dd / Źródło: BBC