Amerykańska Straż Przybrzeżna posłała na dno porwany przez tsunami japoński kuter rybacki, który po roku dryfowania po Pacyfiku znalazł się u wybrzeża Ameryki Północnej. "Rykoun Maru" stał się zagrożeniem dla żeglugi i w nocy naszego czasu został ostrzelany z dział.
Statek widmo dwa tygodnie temu został wykryty u wybrzeży kanadyjskiej Kolumbii Brytyjskiej, w odległości dwustu mil morskich od brzegu.
Rok temu fala tsunami zerwała go z cum i wyniosła na morze. 50-metrowy kuter przez rok dryfował niezauważony po Pacyfiku. Kiedy prądy zepchnęły go dalej na północ, w kierunku Alaski, amerykańskie władze uznały, że zaczął on stanowić zbyt wielkie zagrożenie dla żeglugi.
Jednostka została zatopiona na wodach amerykańskich w Zatoce Alaskańskiej, około 150 mil morskich od wybrzeża Alaski. Głębokość morza w tym rejonie wynosi około 300 metrów.
Statek został już w środę oznakowany specjalną boją, emitującą nieprzerwanie sygnał pozwalający zlokalizować jego pozycję.
Amerykańskie służby po konsultacjach z ekspertami uznały, że zatopienie statku jest najlepszym wyjściem, a paliwo pozostałe w zbiornikach szybko rozłoży się w wodzie.
Według specjalistów, zbiorniki "Ryukon Maru" mogły pomieścić najwyżej kilka ton oleju napędowego, jednak najprawdopodobniej rzeczywista ilość paliwa była znikoma, ponieważ statek przed porwaniem go przez tsunami stał przy nabrzeżu stoczniowym w oczekiwaniu na złomowanie.
Autor: mj / Źródło: Reuters TV
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Połamane gałęzie, zalane ulice - to skutki burz z intensywnymi opadami deszczu, jakie wystąpiły w poniedziałek oraz w nocy z poniedziałku na wtorek. W związku z dynamiczną pogodą strażacy przeprowadzili dziesiątki interwencji w kilku województwach zachodniej Polski.
Dziesiątki interwencji strażaków. Zalane ulice, połamane gałęzie
Iran zmaga się z falą ekstremalnych upałów. Temperatura przekracza miejscami 50 stopni Celsjusza. W niektórych regionach mieszkańcy skarżą się na niedobór wody. Z powodu spiekoty środa w stolicy kraju będzie dniem wolnym od pracy.
Ponad 50 stopni. Władze apelują o oszczędzanie wody
20 lipca podczas spaceru z rodzicami 4-letnie dziecko zostało zaatakowane przez pumę. Niebezpieczna sytuacja miała miejsce na terenie Parku Narodowego Olympic w stanie Waszyngton. Amerykańskie media podają, że ojciec rzucił się na ratunek. Dzięki temu skończyło się na lekkich obrażeniach.
Puma zaatakowała 4-latka w parku narodowym
Intensywne opady deszczu nawiedziły chińską prowincję Szantung. W ciągu pięciu godzin spadło tyle deszczu, ile zwykle pada w tym regionie w pół roku. Potężne ulewy doprowadziły do powstania powodzi. W wyniku żywiołu zginęły co najmniej dwie osoby.
W pięć godzin spadło tyle deszczu, ile w pół roku
Na plaży Sao Conrado w pobliżu Rio de Janeiro znaleziono ciało martwego humbaka. Zwierzę znajdywało się w zaawansowanym stanie rozkładu i prawdopodobnie zostało przyciągnięte na mieliznę przez prąd. Badaniem ssaka zajęli się specjaliści.
Martwy humbak znaleziony na popularnej plaży
Turcja zmaga się z upałami, które znacznie zwiększyły ryzyko wystąpienia pożarów. W części kraju ogień już się pojawił, a strażacy walczą z żywiołem. Instytucje ostrzegły mieszkańców, by uważali na to, jak zachowują się w lasach i w pobliżu innych terenów zielonych.
Wielkie gorąco w Turcji. Apel służb
Włosi mierzą się z trudną pogodą, która wyraźnie dzieli kraj. Południe i centrum doświadczają potwornych upałów, a na na północy szaleją burze, które przynoszą ze sobą ulewy, grożące podtopieniami i osuwiskami. Taka sytuacja potrwa już kilka dni.
Włoski but podzielony. Jedni będą "umierać z gorąca", inni zmierzą się z burzami
Pod koniec miesiąca czeka nas aura zimniejsza niż zwykle o tej porze roku. Jakie jeszcze niespodzianki przyniosą kolejne dni? Sprawdź najnowszą autorską długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeto.pl Tomasza Wasilewskiego.
Pogoda na 16 dni: chłód wróci jeszcze w lipcu
Kosmiczne drożdże, które przyleciały razem ze Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim z powrotem na Ziemię, od dzisiaj będą badane przez grupę polskich naukowców. Wyniki badań mogą zrewolucjonizować wiele obszarów wiedzy.
Wysłali w kosmos drożdże z genem z niesporczaka. Teraz otworzyli przesyłkę
Tajfun Wipha uderzył w niedzielę w Hongkong. Żywioł doprowadził do paraliżu komunikacyjnego - odwołano loty, zawieszono kursowanie pociągów i promów. Następnie dotarł do chińskiej prowincji Guangdong i stał się burzą tropikalną.
Kilkaset powalonych drzew, zalane ulice. Tajfun Wipha uderzył
Coraz gorętsze i suchsze lata w Polsce sprawiają, że ryzyko pożarów rośnie z roku na rok. Zdaniem dr Kamila Leziaka z Uniwersytetu Warszawskiego jeśli zmiany klimatu nie zostaną powstrzymane, za kilka dekad Polska może doświadczać fal upałów i katastrofalnych pożarów na skalę znaną dziś z Kalifornii czy Australii.
Za kilka dekad polskie pożary mogą przypominać kalifornijskie
Ekstremalne upały nawiedziły północno-zachodnie Chiny. W Turfanie temperatura powierzchni ziemi wzrosła aż do 63 stopni Celsjusza. Skwar dotyka nie tylko tego regionu - w całym kraju fala gorąca utrudnia codzienne życie i zagraża funkcjonowaniu kluczowych sektorów gospodarki.
63 stopnie Celsjusza przy gruncie. Przez skwar stanęły fabryki
Radżastan w Indiach nawiedziły gwałtowne ulewy, które doprowadziły do podtopień. W sobotę szczególnie trudna sytuacja panowała w mieście Adźmer, gdzie woda zamieniła ulice w rwące strumienie, a pobliskie jezioro się przelało. W okolicach miasta doszło do tragicznego wypadku, w którym zginęły trzy kobiety.