Katar kojarzy się nam głównie z infekcją i przeziębieniem. Niestety, równie często jest to objaw związany z alergią. Czym jest alergiczny nieżyt nosa i jak się przed nim ochronić?
Wiele osób żyje w przekonaniu, że tak długo, jak pozostają w domu, nie mają zwierząt i często piorą pościel, nie musza przejmować się objawami alergii. W rzeczywistości wewnątrz pomieszczenia jesteśmy równie bardzo narażeni na alergeny co na zewnątrz. Powietrze pełne jest roztoczy, kurzu, zarodników pleśni czy pyłków, które docierają do wnętrza przez nieszczelne okna. Wszystko to może przyczynić się do podrażnienia górnych dróg oddechowych, a w konsekwencji do alergicznego nieżytu nosa.
Przewlekły problem
Czym jest tzw. katar niesezonowy? To przewlekła choroba alergiczna o ostrym przebiegu, której charakterystycznym objawem jest uczucie niedrożności, świąd oraz mocne zaczerwienienie nosa, serie kichnięć w postaci napadów oraz przejrzysta, wodnista wydzielina wyciekająca z nosa. Następuje jako reakcja na alergeny wziewne, a objawy mogą utrzymywać się przez cały rok, a nie wyłącznie w sezonie wiosennym, jak to ma zwykle miejsce w przypadku uczulenia na pyłki, gdy borykamy się z alergicznym nieżytem nosa.
Gdy borykamy się z przewlekłą postacią kataru alergicznego, najbardziej problematyczne staje się dla nas przebywanie w pomieszczeniach. Najpopularniejsze alergeny środowiskowe to kurz, zarodniki pleśni, roztocza oraz sierść i ślina zwierząt domowych. Choroba, w zależności od stopnia nasilenia oraz ilości alergenów w otoczeniu może mieć charakter łagodny, umiarkowany lub ciężki. W najbardziej ekstremalnych przypadkach osoby uczulone borykają się z zaburzeniami snu, mają trudności z oddychaniem oraz podstawowymi aktywnościami fizycznymi. Czują się osłabione, mają problemy z koncentracją, odczuwają suchość w ustach i ciągłe zmęczenie.
Jak walczyć z alergicznym nieżytem nosa?
Ciężko wyobrazić sobie życie w sterylnym środowisku. Nie jesteśmy w stanie całkowicie wyeliminować kurzu z naszego otoczenia. Powinniśmy jednak zadbać o to, by powietrze w naszym domu było wolne od alergenów. Przede wszystkim nie możemy zapominać o tym, by regularnie wietrzyć mieszkanie i utrzymywać porządek. Ważne jest również, by wilgotność powietrza była stosunkowo niska, żeby uniknąć tworzenia się zarodników pleśni.
Dobrą praktyką będzie usunięcie wszelkich rzeczy, na których może zbierać się kurz. Dywany, zasłony, obrazy, ozdoby, a także otwarte szafki utrudniają utrzymanie porządku. Warto zrezygnować również z hodowania kwiatów oraz zakładania akwariów, przez które zwiększy się poziom wilgoci.
Ważne jest częste pranie pościeli oraz kocyków, zwłaszcza dziecięcych. Pomoże to wyeliminować problem roztoczy. Sprzątając powinniśmy używać odkurzacza z filtrem HEPA oraz wilgotnych ścierek do zgarniania kurzu. Jeśli posiadamy zwierzęta, dobrze jeśli zadbamy o prawidłową pielęgnację ich okrywy włosowej. Częste czesanie i dobra dieta przełożą się na mniej intensywne gubienie sierści, a co za tym idzie – mniejszą ilość alergenów w środowisku. Warto pilnować również tego, by pupil nie spał z nami w łóżku, co ułatwi utrzymanie czystości w sypialni.
Dla osób borykających się z alergicznym nieżytem nosa prawdziwym zbawieniem okazuje się oczyszczacz powietrza, który wychwytuje szkodliwe alergeny i eliminuje je z naszego otoczenia. Dobrym rozwiązaniem są urządzenia takie jak Philips AC4558, które nie tylko na bieżąco monitorują i informują nas o poziomie alergenów w powietrzu, ale również na bieżąco reagują na każdą zmianę w otoczeniu, dzięki czemu dostosowują intensywność pracy do obecnie panujących warunków.
Artykuł powstał we współpracy z marką Philips
Autor: Philips
Źródło zdjęcia głównego: Philips