Jeszcze tej nocy mamy szanse zobaczyć deszcz meteorów z roju eta Akwarydów. W ciągu godziny na niebie może pojawić się od 10 do 30 "spadających gwiazd". Zjawisko to związane jest ze słynną kometą Halleya i jej przelotami w okolicach Słońca.
Deszcz meteorów z roju eta Akwarydów występuje co roku między 15 kwietnia a 27 maja. W tym roku maksimum ich aktywności, czyli moment najbardziej atrakcyjny dla miłośników astronomii, wystąpi w nocy z 5 na 6 maja oraz w nocy z 6 na 7 maja. To o tych porach będzie można zobaczyć największe zagęszczenie "spadających gwiazd". Mieszkańcy półkuli północnej, a więc i Polski, będą mogli dojrzeć od 10 do 30 przelatujących obiektów w ciągu godziny.
Meteory z roju eta Akwarydów spadają w gwiazdozbiorze Wodnika, dlatego najlepiej patrzeć na północno-wschodnią część nieba, nisko nad horyzont. Do obserwacji warto wybrać miejsca zaciemnione, oddalone od sztucznego światła, na otwartej przestrzeni i z dala od zabudowań. Nie jest do tego potrzebny specjalistyczny sprzęt.
Eta Akwarydy. Co to jest
Eta Akwarydy to nazwa roju meteorów, która pochodzi od gwiazdy Eta Aquarii w gwiazdozbiorze Wodnika. To pozostałość przelotów w pobliżu Słońca słynnej komety Halleya. Jej orbita przecina się z orbitą Ziemi w dwóch miejscach. Materiał pozostawiony przez kometę w jednym z tych miejsc daje meteory z roju Eta Akwarydów, a w drugim - z roju Orionidów. Smuga pyłu tworząca Eta Akwarydy jest tak szeroka, że Ziemia przechodzi przez nią przez ponad miesiąc, a przez ten okres nasze niebo przecinają meteory z tego roju.
Źródło: earthsky.org, space.com, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock