Dziś po południu warto patrzeć w niebo nie tylko ze względu na moc spadających gwiazd z roju Geminidów, ale przede wszystkim niecodzienne spotkanie dwóch statków kosmicznych.
Między godziną 16:39 a 16:45 dojdzie do przelotu ISS z sojuzem nad Polską, informuje Karol Wójcicki na swojej stronie na Facebooku "Z głową w gwiazdach".
"Sojuz będzie kilkanaście kilometrów od ISS. Będziemy więc wiedzieli dwa lecące obok siebie punkty na niebie - jasną ISS i ciemniejszego Sojuza", pisze Wójcicki.
Pierwszy Brytyjczyk w kosmosie
Sojuz wiezie na Międzynarodową Stację Kosmiczną trzech astronautów: Rosjanina Juria Malenczenko, Amerykanina Tima Kopra i Brytyjczyka Tima Peake'a. Ten ostatni będzie pierwszym męskim obywatelem Królewskiej Korony, który poleci w kosmos.
Sojuz z nowymi astronautami wystartował o godzinie 12:03 z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie, a zadokuje na ISS o godzinie 18:30.
Nie da się nie zauważyć
Dostrzec Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) na niebie jest stosunkowo łatwo. To bowiem po Słońcu i Księżycu najjaśniejszy obiekt na nieboskłonie. Stacja wygląda jak bardzo jasna, szybko poruszająca się gwiazda. Nie błyska ani nie świeci kolorowymi światłami jak samoloty.
Do obserwowania jej przelotów nie jest potrzebna nawet lornetka. Dokładne godziny, w których trzeba spoglądać na niebo, można znaleźć w specjalnym serwisie internetowym NASA - wystarczy wpisać swoją lokalizację. Oprócz tego każdy, kto zarejestruje się na stronie Agencji i poda swój adres e-mail lub numer telefonu komórkowego, będzie informowany o najlepszych okazjach obserwacji przelotów ISS nad wskazanym miejscem
Na wysokości 430 km
Orbitująca wokół Ziemi od ponad 15 lat Międzynarodowa Stacja Kosmiczna lata na wysokości 430 km nad powierzchnią Ziemi, z prędkością około 28 tys. km/h. Jest sporym obiektem (100 m x100 m) i dzięki dużej powierzchni odbija tyle promieniowania słonecznego, że doskonale widać ją na niebie.
Na pokładzie ISS zwykle przebywa 6-osobowa załoga.
Komentarzy 1