Wykopali 100-kilogramową bombę głębinową

W Ustce znaleziono 150 kilogramową bombę głębinową
W Ustce znaleziono 150 kilogramową bombę głębinową
Źródło: UM Ustka | Jacek Cegła

Saperzy Marynarki Wojennej zabezpieczyli 100-kilogramową bombę głębinową pochodzącą z czasów II wojny światowej. Został ona znaleziona podczas prac umacniania nabrzeża i oczyszczania kanału portowego w Ustce.

Zgłoszenie oznalezieniu podejrzanego ładunku podczas prac oczyszczających kanał portowy w Ustce placówka Straży Granicznej dostała ok. godz. 14.00 od Kapitanatu Portu w Ustce.

Ewakuowano mieszkańców

Niebezpieczny ładunek wykopała koparka i wyciągnęła na zewnątrz. Teren został zabezpieczony przez policjantów i straż pożarną. - Podjęto decyzję o ewakuacji mieszkańców z budynku znajdującego się około 50 metrów od kanału portowego, pracowników Urzędu Morskiego i Straży Granicznej oraz załóg części jednostek pływających cumujących w porcie - mówił Jacek Cegła z urzędu miasta w Ustce.

- Tren został zabezpieczony przez policję – mówił podkom. Robert Czerwiński ze słupskiej policji. - Dla ewakuowanych przygotowano schronienie w Szkole Podstawowej nr 1 - dodał.

"Morska amunicja"

Saperzy z Centralnego Poligonu Sił Powietrznych w Ustce, którzy zostali wezwani na miejsce przeprowadzili oględziny niebezpiecznego znaleziska. Wykazały one, że obiekt może być amunicją morską - poinformował kmdr ppor. Piotr Adamczak z biura prasowego Marynarki Wojennej.

Okazało się, że to 100-kilogramowa bomba głębinowa pochodząca z czasów II wojny światowej.Wcześniej służby informowały, że może to być 150-kilogramowa bomba.

Znaleziskiem zajeli się saperzy z 43 Batalionu Saperów MW z Rozewia. - Jest to jednostka przeszkolona między innymi w podejmowaniu i zabezpieczaniu amunicji morskiej np. min morskich, torped, czy bomb głębinowych - tłumaczył Adamczak.

Niebezpieczny obiekt zostanie zdetonowany na poligonie lądowym.

Tony śmieci

Ładunek wydobyto podczas prac przy umacnianiu nabrzeży w porcie w Ustce. – W tej chwili jesteśmy na etapie prac od strony wody i wyciągamy tony śmieci podczas pogłębiania i umacniania nabrzeża - mówi Tomasz Bobin, dyrektor Urzędu Morskiego w Słupsku.

Autor: ws//par/k / Źródło: TVN24 Pomorze

Czytaj także: