Łącznie 40 zarzutów usłyszało czterech mężczyzn w wieku od 18 do 24 lat, podejrzanych o serię włamań do samochodów w Wejherowie. Zatrzymani mężczyźni ukradli z nich m.in. akumulatory, radia, wzmacniacze, apteczki czy śrubokręty. Grozi im nawet do 10 lat więzienia.
Mężczyźni zostali zatrzymani w nocy z wtorku na środę po policyjnym pościgu. Policjanci próbowali zatrzymać do kontroli drogowej bmw, którym jechali, ci jednak zaczęli uciekać.
Po zatrzymaniu samochodu, którym jechało czterech mieszkańców Wejherowa i gminy Wejherowo w wieku od 18 do 24 lat, podczas przeszukania policjanci znaleźli w nim radioodtwarzacze, CB radia, anteny, wzmacniacze, a nawet apteczki, śrubokręty i linki holownicze.
40 zarzutów za sześć włamań z kradzieżą
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że wszystkie te przedmioty pochodziły z włamań do sześciu samochodów, do których doszło w ostatnim czasie w Wejherowie, Redzie i Rumi.
Mężczyźni usłyszeli łącznie około 40 zarzutów włamania z kradzieżą.
Za popełnione przestępstwa grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjantom udało się odzyskać część skradzionego sprzętu, m.in. 40 radioodtwarzaczy samochodowych. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono również samochód jednego ze sprawców.
Do kradzieży doszło ostatnio w Wejherowie, Redzie i Rumi:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: dp//kv / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: KWP Gdańsk