Mały samolot rozbił się w Zachodniopomorskiem. Pilota poszukiwano przez kilka godzin po tym, jak urwał się z nim kontakt. Przed kraksą pilot - były żołnierz - miał remontować dwupłatowca ze swoim znajomym.
Przed godziną 20 służby otrzymały informacje, że w okolicach Sławna – pomiędzy Koszalinem i Słupskiem – urwał się kontakt z pilotem awionetki. - Zadysponowano służby w celu poszukiwań wraku. Zostały one przerwane przez zmrok i wznowione po namierzeniu prawdopodobnej lokalizacji awionetki – relacjonuje nam mł. bryg. dr Tomasz Kubiak, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie.
Samolot został odnaleziony tuż przed północą przy drodze pomiędzy Sławnem i Sławskiem. We wraku znaleziono pilota. Niestety nie przeżył.
Badają okoliczności wypadku samolotu
Na miejscu pracuje prokuratura i policja. Nie są znane przyczyny wypadku. W pobliżu jest lotnisko polowe, z którego prawdopodobnie wystartowała awionetka.
Jak poinformowała nas starsza aspirant Kinga Warczak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sławnie, awionetka spadła na teren prywatny (kompleks leśno-sadowniczy). Pilotem samolotu dwupłatowego był 63-letni mieszkaniec powiatu sławieńskiego, licencjonowany pilot.
Powiadomiona została także Komisja Badania Wypadków Lotniczych, której przedstawiciele dziś mają dotrzeć na miejsce zdarzenia.
Sami przeprowadzili remont
Prokurator Ryszard Gąsiorowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Koszalinie przekazał nam po południu, że wypadek awionetki miał miejsce podczas od lotu testowego po remoncie tejże awionetki. - Remont przeprowadzało dwóch znajomych. Przeprowadzili go sami. Jeden z nich ma duży teren i tam wymyślili, że będzie lądowisko. Drugi miał wystartować zrobić okrąg i coś poszło nie tak - opowiada prokurator.
Ciało zmarłego pilota zostało zabezpieczone do sekcji zwłok. - Mężczyzna ten to Polak, mieszkaniec Darłowa, emerytowany żołnierz zawodowy. Służył w jednostkach lotniczych - przekazał Gąsiorowski. Postępowanie będzie prowadzone w kierunku wypadku w ruchu powietrznym art. 176 kodeksu karnego.
Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: tvn24