To było jedno z najbardziej strzeżonych miejsc w Polsce. Armia Radziecka składowała tu atomowe głowice i bomby. Dziś po raz pierwszy od lat bunkier w okolicy Białogardu można zwiedzić.
Przez lata o istnieniu tego bunkra wiedziało tylko 12 osób w Polsce. Obiekt 3001, bo tak nazywano ten przeciwatomowy bunkier w okolicy Podborska koło Białogardu w województwie zachodniopomorskim, odkrywa swoje tajemnice dla szerszej publiczności.
Tajne przez poufne
Umiejscowiony w samym środku lasu w pobliżu niewielkiej wsi był jednym z najlepiej strzeżonych miejsc w kraju. Cały kompleks wojskowy to kilkadziesiąt budynków, ale najważniejszą jego częścią był właśnie bunkier klasy T-7 z magazynem jądrowych ładunków. Teraz miejsce składowania broni atomowej można zobaczyć na własne oczy.
- Ładunki tu składowane mogły bez problemu zniszczyć miasto takie jak Koszalin czy Kołobrzeg. Były przechowywane na wypadek wojny nuklearnej - opowiada Robert Dziemba z Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu.
Otworzą Obiekt
Obiekt 3001 został wybudowany przez Wojsko Polskie i w 1979 roku przekazany stronie radzieckiej. W sumie w Polsce powstały trzy takie kompleksy - drugi z obiektów powstał w Brzeźnicy Kolonii koło Wałcza w województwie wielkopolskim (Obiekt 3002), a trzeci wybudowano w okolicy Templewa koło Trzemeszna Lubuskiego w województwie lubuskim (Obiekt 3003).
Głowice zostały prawdopodobnie wywiezione z Polski pod koniec lat 80. Obecnie kompleks przejęło Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu, które planuje otworzyć je na stałe dla zwiedzających. Na razie otworzono go tylko dziś od 18 do 21 w ramach Nocy Muzeów.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl
Autor: eŁKa/pm / Źródło: TVN24 Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: tvn24