Nawet około 1,5 miliona złotych może kosztować odbudowa blisko 100-metrowego fragmentu jezdni i muru oporowego przy ulicy Kolonia Anielinki w Gdańsku. Wszystko przez osuwisko, które powstało w tym miejscu na początku września. Właśnie opracowano koncepcję naprawy uszkodzeń, nie wiadomo jednak czy zostanie zaakceptowana przez konserwatora zabytków i kiedy ruszą prace.
Drogowcy przygotowali plan naprawy i zabezpieczenia fragmentu jezdni oraz przylegającego do niej muru oporowego na ulicy Kolonia Anielinki w Gdańsku. To właśnie w tym miejscu na początku września doszło do awarii, przez co runął około 50-metrowy fragment skarpy.
- Nawet 1,5 mln zł może kosztować przywrócenie do stanu pierwotnego oraz zabezpieczenie przed ewentualną powtórką sytuacji, fragmentu jezdni oraz przylegającego do niej muru oporowego – poinformowała Katarzyna Kaczmarek z gdańskiego Zarządu Dróg Zieleni.
Droga w tym miejscu biegła po koronie fosy XIX-wiecznego fortu. Teraz opracowano koncepcję naprawy uszkodzeń i zabezpieczenia pozostałej części terenu suchej fosy Szańca Jezuickiego.
Czekają na zgodę konserwatora
Prace zaczęłyby się od odbudowy uszkodzonej skarpy i muru, wraz z fragmentem zniszczonej drogi. Później, żeby uniknąć podobnych zdarzeń, Gdański Zarząd Nieruchomości Komunalnych zabezpieczyłby mur oporowy w suchej fosie.
- Koncepcje przesłane zostały do konserwatora zabytków. To on ma zdecydować o sposobie przeprowadzenia naprawy – powiedziała Kaczmarek. – Przetarg na wykonanie prac zostanie ogłoszony po zaakceptowaniu przez niego koncepcji.
Do tego czasu cała ulicę Kolonia Anielinki w Gdańsku będzie zamknięta dla ruchu. Nie wiadomo jeszcze jak długo potrwa odbudowa zniszczonego muru, a potem drogi i sieci wodociągowej. Eksperci zapewniają jednak, że nie ma zagrożenia dla budynków znajdujących się przy osuwisku.
Tutaj doszło do osunięcia:
Autor: ws / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: P. Olejarczyk/mojaorunia.pl