- Niezależnie od tego, kto w ostatnich dniach wygrał w wyborach wewnątrz PO, dla każdego starczy pracy w partii - mówił w niedzielę w Gdańsku Donald Tusk. Premier nieoczekiwanie pojawił się na wyborach pomorskich władz regionalnych PO. Liderem został jedyny kandydat na stanowisko, Sławomir Nowak.
Niedziela jest ostatnim dniem wyborów władz regionalnych w Platformie Obywatelskiej. Jedynym kandydatem na lidera pomorskiej PO był Sławomir Nowak, który pełni funkcję szefa regionu od 2010 roku. Na Nowaka zagłosowało 343 delegatów zjazdu regionalnego PO w Gdańsku, 18 było przeciw.
Tusk na zjeździe
Na zjeździe nieoczekiwanie pojawił się wcześniej niezapowiedziany premier Donald Tusk. Choć premier nie użył ani razu nazwiska Grzegorza Schetyny, to wyraźnie odniósł się do sytuacji z Wrocławia, gdzie w sobotę Schetyna stracił fotel przewodniczącego regionu. - Demokracja ma swoje oblicza, swoje walory, ale też nakłada ciężary. Ma jedną bardzo istotną cechę - w społeczeństwach demokratycznych z jej werdyktami się nie dyskutuje. Te werdykty się szanuje. W demokracji przegramy na także miejsce dla swojej aktywności, a wygrany ma tylko więcej obowiązków. Przegrany ma kolejną szansę, dziś, jutro, czy pojutrze - tłumaczył Tusk.
- Niezależnie od tego, kogo demokracja w tych dniach nagrodziła, a kogo skarciła, niezależnie od tego, wszyscy bez wyjątku po pierwsze odnajdziemy swoje miejsce w Platformie, nawet, jeśli to będzie miejsce nowe i dla wszystkich starczy pracy. Ta praca to nie jest nagroda za to, że ktoś wygrał wewnętrzne wybory, ta praca dla ludzi jest zobowiązaniem każdego bez wyjątku, kto ma w sobie tę wewnętrzną gotowość uczestniczenia w życiu publicznym w sposób tak aktywny, jak to jest w przypadku ludzi PO - mówił Tusk.
Oprócz Pomorza wybory odbywają się w Wielkopolsce, gdzie o fotel szefa regionu mają walczyć: Rafał Grupiński i Waldy Dzikowski, na Mazowszu - tu wybrano ponownie Andrzeja Halickiego oraz w regionie podlaskim, gdzie kandyduje Robert Tyszkiewicz.
Wybrali szefów regionów
W sobotę PO wybrała szefów kilku regionów. Najwięcej emocji wzbudziły wybory szefa dolnośląskiej PO. Dopiero w drugim głosowaniu Jacek Protasiewicz pokonał dotychczasowego przewodniczącego struktur PO w regionie, Grzegorza Schetynę 11 głosami. Protasiewicz w drugim sobotnim głosowaniu otrzymał 205 głosów, Schetyna - 194. Głosowało 400 delegatów, 1 głos był nieważny. Drugie głosowanie było konieczne, gdyż w pierwszym ani Schetyna ani Protasiewicz nie otrzymał wystarczającej liczby głosów.
Zjazd pomorskiej Platformy odbywa się na terenie targów Amber Expo w Gdańsku:
Autor: aja//ec / Źródło: TVN24 Pomorze, PAP