39-letnia mieszkanka Świecia (Kujawsko-Pomorskie) dwukrotnie prowadziła samochód pod wpływem alkoholu, za każdym razem doprowadzając do niebezpiecznych sytuacji drogowych. Kobiecie grozi do dwóch lat pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania pojazdami.
W niedzielę (3 lipca) o godzinie 21.50 w Świeciu przy ulicy Grzymisława doszło do kolizji drogowej. - Policjanci ruchu drogowego z komendy w Świeciu ustalili, że kobieta jadąca fiatem uderzyła w zaparkowanego na parkingu citroena, po czym uciekła z miejsca zdarzenia - przekazała podkomisarz Joanna Tarkowska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Jak poinformowała policjantka, dzięki pomocy świadków, funkcjonariusze dotarli do 39-letniej mieszkanki Świecia, która kierowała fiatem.
- Od kobiety wyraźnie czuć było zapach alkoholu. Badanie trzeźwości wykazało 2,6 promila alkoholu w jej organizmie. Mundurowi zatrzymali kierującej prawo jazdy i poinformowali o popełnianiu przestępstwa - zaznaczyła oficer prasowa KPP w Świeciu.
Blisko trzy promile we krwi
Na tym jednak nie koniec "popisów" mieszkanki Świecia. W poniedziałek (4 lipca) po godzinie 17 policjanci zatrzymali ją do kontroli przy ulicy Kościuszki.
- Kierowała tym samym pojazdem co dzień wcześniej. Tym razem, w rejonie skrzyżowania zjechała z remontowanej jezdni do rowu, a badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało blisko 3 promile - przekazała Tarkowska.
39-latce grozi kara pozbawienia wolności do dwóch lat oraz wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KWP w Bydgoszczy