23 marca 1945 r. na ulice kurortu wyjechały sowieckie czołgi. Podjechały do dworca, którego bronili Niemcy. Dokładnie 68 lat później scenę powtórzono. Tym razem była to jednak rekonstrukcja historyczna, która oficjalnie zainaugurowała budowę nowego dworca w Sopocie.
- Inscenizacja historyczna to element akcji burzenia najbrzydszego obiektu w mieście, jakim niewątpliwie jest sopocki dworzec - tłumaczy Anna Dyksińska z sopockiego magistratu. - Postanowiliśmy nawiązać do walk o wyzwolenie miasta z marcu 1945 r - dodaje.
T-34 kontra Pantera
W imprezie udział wzięło 60 rekonstruktorów przebranych za hitlerowców oraz żołnierzy Armii Czerwonej i Wojska Polskiego. Pasjonaci mieli broń stylizowaną na tę z czasów II wojny światowej, która strzelała ślepą amunicją.
Największą atrakcją pokazu było starcie słynnych czołgów z czasów II wojny światowej: sowieckiego T-34 (w takim samym walczyli bohaterowie znanego serialu "Czterej pancerni i pies") oraz niemieckiej Pantery.
Widzowie, z którymi rozmawiał reporter TVN24, Adam Kasprzyk, byli zachwyceni.
- Nie pamiętam tych czasów, ale interesuję się historią. To bardzo fajna sprawa, szczególnie dla młodych – komentował inscenizację jeden z uczestników imprezy.
- Fajnie pomyślane - chwaliła jedna z dziewczyn. - Nie miałam tego jeszcze na historii - dodała.
Będzie nowy dworzec
Przy okazji półgodzinnej rekonstrukcji, mieszkańcy mieli okazję oficjalnie pożegnać się ze starym dworcem, który już w kwietniu zostanie całkowicie zburzony. W tym miejscu powstanie zespół budynków o charakterze handlowo-usługowym. Znajdzie się też nowy dworzec.
Wysokość dworca nie przekroczy 21 m, pod nim znajdzie się parking podziemny. Dodatkowo przy budynku znajdą się dwa nowe place miejskie z zakomponowaną zielenią. Cześć dachów kompleksu będzie pokryta zielonymi trawami. W planach jest budowa fontann i kaskad wodnych.
Nowy obiekt kolejowy ma powstać do końca 2014 r. Koszt inwestycji to ok. 100 mln zł.
Autor: aja/mz / Źródło: TVN24 Pomorze