Policjanci z Gdańska (woj. pomorskie) zatrzymali po pościgu pijanego 40-latka, który uciekał na skuterze wodnym w okolicy plaży w Sopocie. Mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie, a do tego prowadził bez uprawnień i dowodu rejestracyjnego.
Do zdarzenia doszło w sobotę. Policjanci otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który miał pływać skuterem wodnym zbyt blisko osób kąpiących się na plaży w Sopocie.
"Mundurowi od razu zauważyli sternika pływającego w sposób niebezpieczny wzdłuż linii brzegowej w niedużej odległości od korzystających z kąpieliska turystów" - przekazał sierżant sztabowy Piotr Pawłowski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Uciekał, został obezwładniony
40-latek otrzymał sygnały do zatrzymania się, jednak tego nie zrobił. Próbował ucieczki. Po kilkuminutowym pościgu policjanci zatrzymali pojazd do kontroli i obezwładnili mężczyznę. Okazało się, że był pijany. Miał ponad promil alkoholu w organizmie.
"W związku z prowadzeniem skutera w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymaniem się do kontroli 40-latek został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Z kolei za popełnione wykroczenia, brak wymaganych uprawnień do prowadzenia jednostek motorowodnych oraz brak dowodu rejestracyjnego skutera wodnego sprawę przekazano do Kapitanatu Portu w Gdańsku celem wszczęcia postępowania administracyjnego i ukarania mężczyzny" - poinformował sierżant sztabowy Piotr Pawłowski.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KWP w Gdańsku