77-latek przejechał samochodem po chodniku, a następnie przewiózł na masce mężczyznę, który zwrócił mu uwagę - informuje policja. Kierowca był trzeźwy. Dostał dwa mandaty i 16 punktów karnych.
Dyżurny sopockiej komendy odebrał w czwartek (24 lutego) w południe zgłoszenie od mężczyzny, który poinformował, że kierujący samochodem osobowym na ulicy Malczewskiego jechał po chodniku. Kierowca miał na chwilę wysiąść z auta i wdać się ze zgłaszającym w dyskusję na temat swojego stylu jazdy.
Jak informuje policja, po krótkiej wymianie zdań z przechodniem, kierujący wsiadł do dacii i "uciekając przed nim przewiózł go na masce samochodu".
Informacja o poszukiwanym pojeździe trafiła do wszystkich patroli. Chwilę później funkcjonariusze zatrzymali kierowcę do kontroli na ulicy Kościuszki. Za kierownicą auta siedział 77-letni mieszkaniec Sopotu.
Dwa mandaty i 16 punktów karnych
- Funkcjonariusze drogówki sprawdzili jego trzeźwość i ustalili, że jest on trzeźwy. 77-latek za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym oraz jazdę samochodem po chodniku został ukarany przez policjantów dwoma mandatami w łącznej kwocie 2500 złotych. Na jego konto trafiło też 16 punktów karnych - informuje asp. szt. Lucyna Rekowska, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Zgłaszający sprawę mężczyzna nie odniósł obrażeń.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock