Przeszukiwali wyschnięty strumień, znaleźli skarb sprzed ponad 3 tysięcy lat. "To jak trafić szóstkę w totka"

Źródło:
Stowarzyszenie Historyczne w Rymaniu, tvn24.pl
Ozdoby sprzed ponad 3 tysięcy lat odkryte w korycie leśnego strumienia
Ozdoby sprzed ponad 3 tysięcy lat odkryte w korycie leśnego strumieniaFundacja Relicta
wideo 2/9
Ozdoby sprzed ponad 3 tysięcy lat odkryte w korycie leśnego strumieniaFundacja Relicta

W lasach nieopodal wsi Sidłowo (województwo zachodniopomorskie) odkryto ozdoby z brązu mające prawdopodobnie ponad trzy tysiące lat. - Znaleźć taki skarb to jak trafić szóstkę w totka - mówią poszukiwacze ze Stowarzyszenia Historycznego w Rymaniu, którzy uczestniczyli w akcji wydobywczej. A archeolog podkreśla, że na terenie Nadleśnictwa Świdwin może być jeszcze wiele historycznych niespodzianek.

Jesienią ubiegłego roku nieopodal wsi Sidłowo (woj. zachodniopomorskie) pracownik Lasów Państwowych zauważył, że coś wystaje z wyschniętego koryta strumienia. O swoim odkryciu poinformował kolegów, zajmujących się poszukiwaniami.

Okazało się, że to napierśnik typowy dla kultur mogiłowych, pochodzący mniej więcej z 1400-1200 przed naszą erą.

- Ozdoby tego typu najczęściej występują w znaleziskach gromadnych czy też depozytach, albo są to znaleziska luźne. Bardzo rzadko występują w kontekście grobowym, więc trudno nam określić czy nosili je mężczyźni czy kobiety. W społecznościach pradziejowych nie zawsze był stosowany taki podział, do którego jesteśmy przyzwyczajeni - mówi archeolog Marcin Krzepkowski z Fundacji Relicta.

"Znaleźć taki skarb to jak trafić szóstkę w totka"

Po odkryciu napierśnika archeolodzy złożyli wniosek o pozwolenie na badania w nadleśnictwie. Do akcji wydobywczej doszło w lutym tego roku. Prowadzili ją członkowie Stowarzyszenia Dębosz z Rymania przy współpracy Grupy "Parsęta", a także Fundacja Relicta z Poznania.

- Rów, w którym odkryto skarb jest okresowo napełniany wodą i przyszło nam w niej brodzić, ale udało nam się wydobyć resztę skarbu - zawieszkę z brązu i 20 niekształtnych fragmentów surowca przygotowanego do wytopu podobnych ozdób czy narzędzi - podkreśla Krzepkowski.

W lasach nieopodal wsi Sidłowo w województwie zachodniopomorskim odkryto ozdoby z brązu mające prawdopodobnie ponad 3 tysiące lat. "Znaleźć taki skarb to jak trafić szóstkę w totka" - mówią poszukiwacze ze Stowarzyszenia Historycznego w Rymaniu, którzy uczestniczyli w akcji wydobywczej.
Ozdoby sprzed ponad 3 tysięcy lat odkryte w korycie leśnego strumienia w SidłowieFundacja Relicta

- Znaleźć taki skarb to jak trafić szóstkę w totka - mówią poszukiwacze ze Stowarzyszenia Historycznego w Rymaniu.

Znaleziska, po renowacji, pod koniec września zostały zaprezentowane w Centrum Nauki Cordis im. Rudolfa Virchowa w Świdwinie. Teraz trafią do Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu. 

W lasach nieopodal wsi Sidłowo w województwie zachodniopomorskim odkryto ozdoby z brązu mające prawdopodobnie ponad 3 tysiące lat. "Znaleźć taki skarb to jak trafić szóstkę w totka" - mówią poszukiwacze ze Stowarzyszenia Historycznego w Rymaniu, którzy uczestniczyli w akcji wydobywczej.
Odnowione ozdoby trafią do Muzeum Oręża Polskiego w KołobrzeguNadleśnictwo Świdwin

Potrzebne dalsze badania

- Wyjątkowość znaleziska z Sidłowa polega przede wszystkim na obecności w inwentarzu surowca brązowego. W dorzeczu Odry i Wisły dominowały wówczas skarby wyrobów gotowych, pozbawione tak zwanego złomu i grudek surowca. Skład sidłowskiego skarbu wyraźnie nawiązuje pod tym względem do znalezisk znad Dunaju i środkowej Łaby - tłumaczą poszukiwacze ze Stowarzyszenia Historycznego w Rymaniu.

Podkreślają, że dalsze badanie tego surowca pozwoli odpowiedzieć na pytanie z jakiego regionu pozyskiwano materiał.

- Znaczna część znalezisk ze środkowej epoki brązu jest związana ze środowiskiem wodnym - bagna czy właśnie cieki wodne, dokładnie jak miało to miejsce w tym przypadku. Trudno wskazać wiarygodne przyczyny zdeponowania skarbu w Sidłowie. Wstępne badania wykazują na związek ze strefą kultu - składania ofiar, ze względu na złożenie skarbu na dnie strumienia w konstrukcji kamiennej wydają się więc bardzo prawdopodobne - dodają.

To nie koniec leśnych odkryć? "Mamy już kilka obiektów, które budzą nasze zainteresowanie"

Badacze nie mają wątpliwości, co do tego, że Nadleśnictwo Świdwin kryje jeszcze wiele niespodzianek.

- Lasy to specyficzny teren, który bardzo długo był niedostępny dla archeologów. Bardzo ciężko jest znaleźć fragmenty naczyń w ściółce czy też mchu. Dzięki temu, że dysponujemy danymi z lotniczego skanowania cyfrowego teraz możemy wejść w te lasy - nawet z poziomu biurka i komputera - i odkrywać różne formy dawnej działalności człowieka - podkreśla Krzepkowski.

- Mamy już kilka obiektów, które budzą nasze zainteresowanie. Udało nam się na przykład zlokalizować nieznane kurhany, czyli groby nakryte nasypami kamiennymi, ziemnymi. Właśnie nad tym pracujemy. Wiemy też o miejscu, w którym znajdują się bardzo zagadkowe kamienie. Podejrzewamy, że też mamy tu do czynienia z obiektem pradziejowym, być może pozostałościami grobowca albo czymś innym, o czym jeszcze nie wiemy - dodaje.

W 2020 roku, kilka kilometrów od miejsca, w którym odkryto ozdoby z brązu, zlokalizowane zostało tzw. zaginione miasto Stolzenberg (Sławoborze). Na terenie Nadleśnictwa Świdwin badacze odkryli około 350 artefaktów, związanych m.in. z dawnym osadnictwem miejskim. Odnalezienie średniowiecznego miasta znalazło się na opublikowanej przez "National Geographic Polska" liście 10 najważniejszych odkryć archeologicznych ostatniej dekady.

Google Maps

Autorka/Autor:ng/ tam

Źródło: Stowarzyszenie Historyczne w Rymaniu, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Nadleśnictwo Świdwin

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium