Samochody ciężarowe codziennie przejeżdżają przez teren rezerwatu przyrody Beka w gminie Puck (Pomorskie). Chociaż taki widok może niepokoić, kierownik rezerwatu informuje, że związane jest to z trwającą inwestycją. Uspokaja również, że zwierzętom nic nie grozi.
Informację o samochodach ciężarowych przejeżdżających codziennie przez rezerwat przyrody Beka przekazała nam internautka. Przesłała również nagranie, na którym widać jadące pojazdy. Kobieta niepokoiła się, że hałas związany z przejazdem może płoszyć będące tam ptaki. Dr Mariusz Miotke, kierownik rezerwatu z ramienia Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków, które opiekuje się rezerwatem przyrody Beka uspokaja jednak, że zwierzętom nic nie grozi.
- Przez rezerwat przejeżdża teraz bardzo dużo samochodów ciężarowych, ponieważ przebudowywana jest przepompownia, która jest położona niedaleko rezerwatu - mówi Miotke.
Dodaje, że przejazd jest konieczny, bo jedyną drogą na teren budowy jest właśnie ta przy wale przeciwsztormowym, który stanowi zachodnią granicę rezerwatu.
Nie płoszą ptaków
Poza tym, to nie jedyne pojazdy, które poruszają się na terenie Beki. Przed wjazdem jest znak zakazu ruchu w obu kierunkach. Nie dotyczy on jednak posiadaczy identyfikatorów wydawanych przez Wójta Gminy Puck, maszyn rolniczych oraz pojazdów służb miejskich.
Miotke tłumaczy, że zwierzęta są przyzwyczajone do tego, że tą drogą jeżdżą samochody. Jak podkreśla kierownik rezerwatu, ptaki wiedzą, że nie grozi im nic złego i się nie płoszą.
- Dodatkowo ptaki odsuwają się mniej więcej na odległość 200 metrów od wału, poza strefę tego hałasu - dodaje.
Jak przekazał nam Bogusław Pinkiewicz z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku, remontowana jest tam stacja pomp odprowadzająca - w razie powodzi - wodę z polderu zalewowego. Inwestycję rozpoczęto w lutym 2021 roku, łącznie na terenie Pomorza remontowane były cztery stacje.
Zapytaliśmy o to, kiedy zaplanowano koniec prac w gminie Puck. Czekamy na odpowiedź.
Rezerwat przyrody Beka
Rezerwat przyrody Beka położny jest w północnej części województwa pomorskiego, w gminie Puck.
Jak czytamy na stronie rezerwatu, celem ochrony są tam "cenne zasoby przyrodnicze zalewowej niziny nadmorskiej i naturalne procesy kształtujące brzeg morski w rejonie ujścia rzek: Redy i Zagórskiej Strugi, które są najważniejszymi ciekami w granicach rezerwatu".
W Bece zidentyfikowano 12 siedlisk przyrodniczych chronionych mocą Dyrektywy Siedliskowej. Są to m.in.: solniska nadmorskie (słonawa i szuwar halofilny), łąki trzęślicowe (tutaj łąki sitowo-trzęślicowe), torfowiska zasadowe o charakterze młak, turzycowisk i mechowisk, kidzina na brzegu morskim, ujścia rzek.
Wśród spotykanych w rezerwacie gatunków ptaków 30 jest wskazanych do ochrony w Załączniku I Dyrektywy Ptasiej. Są to zarówno ptaki lęgowe, jak i te, dla których Beka jest ważnym miejscem postoju w czasie wiosennych i jesiennych migracji. Na przybrzeżnych wodach Zatoki Puckiej gromadzą się wielogatunkowe stada ptaków wodnych zimujących na południowym Bałtyku. Poza tym, na terenie rezerwatu występuje siedem gatunków innych zwierząt chronionych prawem unijnym, w tym ryby z grupy ryb dwuśrodowiskowych i minogi.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Internautka