12 kilogramów narkotyków przechowywali w swoim mieszkaniu dwaj mężczyźni związani ze środowiskiem trójmiejskich pseudokibiców. Grozi im do 12 lat więzienia. Policja sprawdza teraz czy mają oni związek z sobotnim napadem pseudokibiców na pociąg SKM.
29- i 30–latek zostali zatrzymani w Sopocie przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji w Gdańsku.
W trakcie przeszukania wynajmowanego przez mężczyzn mieszkania okazało się, że zorganizowali tam magazyn narkotyków. Policjanci znaleźli i zabezpieczyli blisko 12 kilogramów narkotyków, w tym m.in. kilogram kokainy, 650 tabletek ekstazy i kilogram mefedronu oraz tzw. dopalacze.
Czarnorynkowa wartość narkotyków wynosi około 350 tysięcy złotych. Funkcjonariusze zabezpieczyli też 35 tysięcy złotych, które mieli przy sobie zatrzymani.
Brał udział w "ustawkach"
Z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że jeden z zatrzymanych mężczyzn jest związany ze środowiskiem pseudokibiców jednej z trójmiejskich drużyn piłkarskich i regularnie uczestniczy w tzw. "ustawkach".
- Mężczyzna usłyszał już prokuratorskie zarzuty. Decyzją sądu został aresztowany na 3 miesiące. Drugi z zatrzymanych mężczyzn, po przedstawieniu zarzutów, otrzymał dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe w kwocie 30 tysięcy złotych – informuje CBŚP.
Grozi im 12 lat więzienia. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku.
Gdańscy śledczy sprawdzają też czy zatrzymani mężczyźni brali udział w sobotnim napadzie na pasażerów trójmiejskiej SKM lub mają jakikolwiek związek z tym zdarzeniem.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: ws / Źródło: TVN24 Pomorze