W związku z przekopem Mierzei Wiślanej wydobywany jest piasek z dna kanału, a to przyciąga poszukiwaczy bursztynu. Przedstawicielka wykonawcy prac przypomina, że wejście na teren budowy jest zabronione dla nieuprawnionych osób. - Budowa jest monitorowana i monitoring zostanie przekazany służbom, by osoby, które złamały prawo, mogły być zidentyfikowane – zapowiada.
Na terenie przekopu Mierzei Wiślanej w budowanym kanale żeglugowym i w rejonie nabrzeża południowego trwają obecnie prace, które polegają na wydobyciu piasku z dna kanału. - Urobek z pracy pogłębiarki usuwany jest w pobliże falochronu zachodniego. W związku z tym w ciągu ostatnich kilku dni w sąsiedztwie budowy pojawiły się osoby, które poszukiwały ewentualnego bursztynu – przekazała Magdalena Skorupka-Kaczmarek, przedstawicielka spółki NDI, wykonawcy inwestycji.
Dodała, że ochrona upominała wszystkich, którzy bezprawnie przechodzili na teren budowy. Kiedy ich polecenia były ignorowane, powiadomiona została między innymi policja.
- Policja w miniony weekend dwukrotnie interweniowała na terenie prac. Informujemy także, że budowa jest monitorowana i monitoring zostanie przekazany służbom, by osoby, które złamały prawo, mogły być zidentyfikowane – poinformowała Skorupka-Kaczmarek.
Wykonawca wzmocnił ochronę budowy w rejonie miejsca zrzutu materiału. Odbyło się również spotkanie z przedstawicielami policji i uzgodniono obecność patrolu w rejonie budowy do momentu zakończenia obecnego etapu prac pogłębiarskich.
- Jednocześnie przypominamy, że wejście osób nieuprawnionych na teren budowy jest zabronione, niebezpieczne i każdorazowo będzie zgłaszane do wiadomości odpowiednich służb – podsumowała przedstawicielka spółki NDI.
Przekop Mierzei Wiślanej
Nowy odcinek drogi wodnej z Zatoki Gdańskiej przez Zalew Wiślany do Elbląga ma mieć w sumie blisko 23 kilometry, z czego ok. 2,5 kilometra stanowi odcinek, na który złożą się śluza i port zewnętrzny oraz stanowisko postojowe.
Pierwszy etap budowy Kanału Żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną rozpoczął się w październiku 2019 roku. Całość inwestycji składa się z trzech części. Generalnym wykonawcą jest polsko-belgijskie konsorcjum NDI/Besix. Inwestorem jest Urząd Morski w Gdyni.
Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk mówił w kwietniu, że zgodnie z harmonogramem za dwa lata na Zalew Wiślany i do Elbląga będą mogły wpływać statki o głębokości zanurzenia do 4,5 metra, szerokości do 20 metrów i o długości do 100 metrów. Podkreślił, że przekop Mierzei Wiślanej będzie motorem rozwoju gospodarczego całego regionu.
Pod koniec listopada ubiegłego roku rząd zgodził się na zwiększenie z 880 milionów do blisko dwóch miliardów złotych wartości programu związanego z przekopem Mierzei Wiślanej. Inwestycja ma zostać zakończona w pierwszym kwartale 2023 roku.
Źródło: TVN24/PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN