Blisko 35 tys. zł przekazali darczyńcy na remont podpalonej na początku października świątyni. Reszta, czyli około 45 tys. zł to odszkodowanie z firmy ubezpieczeniowej. Właśnie rozpoczął się remont.
- Dzisiaj zaczynamy remont, rozstawiamy rusztowania i przygotowujemy materiały. Potrzebne jest czyszczenie, malowanie ścian i uzupełnienie ubytków w tynku a także osadzenie nowych drzwi i wymiana dywanów – wylicza Hani Hraish, imam Muzułmańskiej Gminy Wyznaniowej w Gdańsku.
„Pieniędzy wystarczy”
Poza tym będzie trzeba zadbać o instalację elektryczną. Wokół meczetu pojawi się też monitoring, którego wykonanie to koszt około 16 tys. zł.
- Pieniędzy zdecydowanie wystarczy. Łącznie udało się zebrać prawie 80 tys. zł, a to bardzo dużo. Jesteśmy niesamowicie wdzięczni – przyznaje imam. – Na pewno uda się przywrócić meczet do stanu sprzed pożaru – dodaje.
„Przychodzili i dawali gotówkę”
Większość funduszy, które ma do dyspozycji Muzułmańska Gmina Wyznaniowa w Gdańsku pochodzi z odszkodowania wypłaconego przez ubezpieczyciela – to około 45 tys. zł. Kolejne 24 tys. zł wpłynęły na subkonto utworzone specjalnie na cel remontu świątyni.
- Ponadto przychodzili ludzie i wręczali mi gotówkę i w ten sposób zebraliśmy blisko 9 tys. zł – mówi Hani Hraish. – Wszystko to dla nas ma ogromne znaczenie, ale jeszcze bardziej cieszy nas fakt, ze ludzie okazali tyle współczucia i dobrego serca – dodaje.
Pożar w meczecie
Pożar przy bocznych drzwiach meczetu, który wybuchł w połowie października szybko został ugaszony przez straż pożarną. Ogień zniszczył drzwi, częściowo nadpalone zostały też znajdujące się w ich pobliżu okno i dywany. Wysoka temperatura uszkodziła również przedmioty wiszące na ścianach w pobliżu wejścia.
Przyczyną pożaru było podpalenie. Postępowanie w tej sprawie prowadzi prokuratura i policja. Jak dotąd nie udało się ustalić sprawcy, bądź sprawców.
Tu znajduje się gdański meczet:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: md/iga / Źródło: TVN24 Pomorze