Pradawny las, róg tura i lokomotywy. Bałtyk odkrywał swoje tajemnice

Pradawne pnie w Rowach
Pradawne pnie w Rowach
TVN 24 Pomorze
Bałtyk uchylił rąbka tajemnicy TVN 24 Pomorze

Bałtyk w tym roku był niezwykle szczodry i podczas sztormów oddawał lub choć na chwilę pokazywał to, co niegdyś pochłonął. Wzburzone fale rozrzuciły drewnianą łódź w Dziwnowie i usłały plażę w Ustce parafiną. Morze odsłoniło też lokomotywy na Półwyspie Helskim czy pradawny las w Rowach. Niespodziewane wizyty złożyły delfiny i wieloryb. A na plażę prosto z morza wtargnął... dzik. Bałtyk w minionym roku potrafił zaskakiwać.

To był absolutny numer jeden. Internauci oszaleli na punkcie pradawnego lasu, który podczas wiosennych sztormów odsłonił Bałtyk na plaży w Rowach. Kilka tysięcy lat temu teren obecnego Słowińskiego Parku Narodowego porastała gęsta puszcza dębowa. Las zniszczył prawdopodobnie potężny pożar. Z czasem jego pozostałości pochłonęło morze i piasek. Słona woda dobrze zakonserwowała to, co zostało z dawnego lasu. Zdjęcia Andrzeja Demczaka, na których widać pnie wyłaniające się z morskiej toni zrobiły prawdziwą furorę.

Wielu internautów chciało zobaczyć "to cudo" sprzed 3 tys. lat na własne oczy. Przypominamy, że to teren ściśle chroniony.

Pnie spowite mgłą:

Pradawne pnie w Rowach
Pradawne pnie w Rowach TVN 24 Pomorze

"Lokomotywy sięgały długim szeregiem w morze"

W minione wakacje turyści w Chałupach mogli być lekko skonsternowani. Zwłaszcza gdy mocząc nogi w morzu, z jednej strony widzieli znak ostrzegający przed wrakami, a z drugiej komin lokomotywy wystający z morza. To pamiątka po II wojnie światowej, kiedy to wycofujący się z półwyspu Niemcy stworzyli pięć barykad z lokomotyw. Znajdowały się one w najwęższym miejscu cypla – między Chałupami a Kuźnicą.

Fale morskie, sztormy i nieustannie przesuwająca się linia brzegowa coraz bardziej zatapiały je w piasku. Według mieszkańców w latach 60. plażowicze widzieli już tylko niewielki fragment wystającej znad wody jednej lokomotywy. Teraz Bałtyk znów o nich przypomniał.

Na fotografiach zrobionych w 1945 r., tuż po wojnie, widać parowozy ustawione w rzędzie.

Półwysep na początku XX wieku
Półwysep na początku XX wiekuMuzeum Kolei Helskich, Wikipedia

CZYTAJ WIĘCEJ W MAGAZYNIE TVN24

Dzik wyłonił się z morza

"Dzik jest dziki, dzik jest zły, dzik ma bardzo ostre kły" - o tym przekonali się plażowicze wypoczywający w Karwi nad Bałtykiem. Doszło tam do niecodziennego, ale i niebezpiecznego zdarzenia. Na plażę pełną ludzi z morza wtargnął... dzik. Zwierzę taranowało ludzi i parawany, kilka osób zostało poranionych. Informację i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

- Płynął sobie po prostu w morzu. Jak zobaczyłem zwierzę w wodzie, to wsiadłem na skuter, żeby go wyciągnąć, uratować. On jak wyleciał do brzegu, to dostał szału i zaczął taranować ludzi - relacjonował jeden ze świadków.

Plażowicze opowiadali, że zwierzę było agresywne i taranowało ludzi. - Szczerze mówiąc, myślałem, że chodzi o człowieka, który ma taki pseudonim - "dzik". Okazało się, że to był prawdziwy dzik, a po przybyciu na miejsce zastaliśmy mężczyznę z zakrwawioną nogą. Kilka innych osób miało również rany - opowiadał Jarosław Pieper, kierownik kąpieliska w Karwi.

Dzik na plaży taranował ludzi
Dzik na plaży taranował ludzitvn24

"To taki nasz Kowalski"

Prawdziwe skarby można znaleźć też na plaży w Łukęcinie (woj. zachodniopomorskie). Spacerująca tam pani Małgorzata Urbanowicz natknęła się na przedmiot przypominający róg. Kobieta przyniosła go do muzeum, a niecodziennym znaleziskiem zajęli się naukowcy.

Szybko okazało się, że to nie róg, a możdżeń tura. - Oprócz tego zachował się fragment czaszki. Jest to niezwykle interesujące, bo takie okazy zdarzają się rzadko. W dodatku, jak wiemy, tury występowały w całej Europie, ale wyginęły w XVII w. Moim zdaniem ten róg należał do naszego rodzimego tura, takiego naszego "Kowalskiego" - mówił Grzegorz Kurka, dyrektor Muzeum Ziemi Kamieńskiej.

Możdżeń ma 45 cm długości, a waży 3,5 kg. Skąd się tutaj wziął? Możliwe, że tur padł w pobliżu klifu. Ten podmywało później morze i tak możdżeń znalazł się w wodzie. Jest zachowany w dobrym stanie, ale na jego powierzchni są mocne wyświecenia, które świadczą o tym, że długo był narażony na działanie erozji wodnej.

Ostatni przedstawiciel tura padł śmiercią naturalną w XVII wieku na Mazowszu w 1627 roku.

Możdżeń tura Muzeum Ziemii Kamieńskiej

Białe bryły na plaży. To nie lód?

W grudniu plaża w Lubiatowie, Stilo i Ustce zrobiła się biała. Niestety nie było to dzieło mrozu czy wyczekiwanych opadów śniegu. Białe bryłki wyrzuciło na plażę morze. Okazało się, że to parafina, która mogła się wytrącić podczas czyszczenia zbiornika statku na Bałtyku.

Parafina usłała plażę na odcinku 9 km. Służby sprzątały ją przez trzy dni. Efekt? Zebrano 23 tony parafiny do utylizacji.

Parafina nie jest niebezpieczna i nie pierwszy raz "wylądowała" na bałtyckich plażach. Ale taka ilość zaskoczyła nawet inspektorów. - Zazwyczaj mówimy tutaj o maksymalnie kilkunastu tonach substancji. 23 tony to rekordowa ilość w ostatnim czasie - mówi Leszek Czerwiński, szef ochrony środowiska morskiego w Urzędzie Morskim w Lubiatowie.

Zdjęcia i filmik z białymi bryłkami przesłał na Kontakt24 nasz Czytelnik:

Bryły na plaży (filmik archiwalny)
Bryły na plaży (filmik archiwalny)Jarosław | Kontakt24

Wróciły na brzeg

Bałtyk oddał też kilka wraków. Turyści podziwiali m.in. drewnianą łódź z XIX w., która pojawiła się w Międzywodziu (woj. zachodniopomorskie). W grudniu specjaliści z Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej przygotowali szczegółową dokumentację łodzi. Wszystko po to, żeby można było zakonserwować poszczególne elementy i odtworzyć całą łódź. Wzburzone morze rozrzuciło drewniane fragmenty na odcinku 150 m.

Ekipa TVN24 obserwowała prace muzealników:

Wyciągają wrak z wody
Wyciągają wrak z wody TVN24 Szczecin

Nie gorsze jest Sztutowo. Na tamtejszej plaży Bałtyk odsłonił dwie aż dwie łodzie. Jedna prawdopodobnie pochodzi jeszcze z czasów II wojny światowej. Metalowa, dość dobrze zachowana jednostka liczy 20 m długości i 4 m szerokości. W znacznej gorszym stanie jest druga jednostka. - To drewniana łódź. Trudno ocenić, ile liczy lat. Zachowały się z niej tylko elementy silnika i metalowych rurek - opowiada Marcin Mikołajczak z Fundacji Latebra, która bada wybrzeże w okolicy Mierzei Wiślanej.

Obie łodzie znajdują się 5-10 m od linii brzegowej. Wkrótce Urząd Morski ma ogłosić przetarg na wyciągnięcie tych jednostek.

Zobacz łodzie ze Sztutowa:

Łodzie w Sztutowie
Łodzie w Sztutowie zulawyimierzeja.pl

Dwumetrowy miecznik

W Bałtyku nie zabrakło też tropikalnych gości. Ta wizyta niestety nie skończyła się najlepiej. W sierpniu na plaży w Dźwirzynie (woj. zachodniopomorskie) pojawił się ponad dwumetrowy miecznik. Ta oceaniczna ryba rzadko bywa w Bałtyku. Ma ona charakterystyczny wygląd - może przypominać tuńczyka. Dorodny i dobrze zachowany osobnik trafił na badania do Stacji Morskiej.

Martwy miecznik
Martwy miecznik Maciej S., Eliza | Kontakt24

Badania w Stacji Morskiej:

Miecznik dotarł do Stacji Moreskiej w Helu
Miecznik dotarł do Stacji Moreskiej w HeluAdam Adamski | Stacja Morska im prof. Krzysztofa Skóry Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego

"Żwawy delfin"

Jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia do Bałtyku wpadł z wizytą delfin. Żwawy i chętny do zabawy ssak wypłynął na spotkanie wędkarzom zaledwie kilka mil od Władysławowa. Przez niemal pół godziny płynął tuż przy burcie z prędkością 15-17 węzłów. Nie tylko dotrzymywał kroku wędkarzom, ale wręcz próbował się z nimi ścigać.

Stacja Morska UG w Helu potwierdziła, że na nagraniu wędkarzy widać delfina, choć specjaliści nie są w stanie dokładnie określić, czy to delfin butlonosy, czy białonosy. - Jest w dobrej kondycji. Po jego wymiarach można stwierdzić, że to chyba dość młody osobnik. Chętnie się bawi i raczej nic mu nie dolega. Wykorzystuje nawet podwodną falę pod łodzią, żeby płynąć - opowiada Iwona Pawliczka, szefowa Stacji Morskiej UG w Helu.

Zobacz, jak ścigał się z wędkarzami:

Delfin w Bałtyku
Delfin w Bałtyku Leszek Lewandowski | Marinero Wędkarstwo Morskie

"Widzieliśmy jeszcze gejzery wody"

Znacznie częściej niż delfiny w Zatoce Gdańskiej pojawiają się wieloryby. Tak też stało się w tym roku. W lipcu widziano go po raz pierwszy w pobliżu basenu portowego w Gdyni. Wypatrzyli go marynarze.

Marynarze wypatrzyli wieloryba
Marynarze wypatrzyli wieloryba Marynarka Wojenna

Kilka dni później zaprezentował się w pełnej okazałości załodze żaglowca Generał Zaruski, która brała udział w żeglarskim święcie Baltic Sail. – Byłem pod pokładem, kiedy usłyszałem krzyki: „wieloryb”, „wieloryb”. Najpierw myślałem, że coś im się w głowach poprzestawiało. Ale potem wyszedłem na pokład i on rzeczywiście pływał niedaleko. Widzieliśmy, jak przetaczał się nad wodą – opowiadał kpt. Jerzy Jaszczuk.

Zobacz, jak ratowali wieloryba:

Tak ratowali wieloryba
Tak ratowali wieloryba MOSG Gdańsk

Wkrótce humbak zaplątał się w sieci rybackie na wysokości plaży Gdańsk-Westerplatte. Sam by sobie nie poradził. Na szczęście pomogli rybacy, strażacy, Straż Graniczna oraz pracownicy Stacji Morskiej UG w Helu. Po 40 minutach udało się uwolnić wieloryba. Cały i zdrowy ruszył znów na zatokę.

– Widzieliśmy jeszcze gejzery wody. Oddalił się w kierunku Helu – dodaje Andrzej Juźwiak, rzecznik Straży Granicznej w Gdańsku.

Znaleźliście jakieś nadmorskie "skarby". Zauważyliście na plaży coś nietypowego i chcecie się pochwalić? Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: Aleksandra Arendt / Źródło: TVN24 Pomorze

Źródło zdjęcia głównego: TVN24/Kontakt/ Marinero/Muzeum Historii Ziemii Kamieńskiej

Pozostałe wiadomości

Prezydent Donald Trump podpisał rozkaz wysłania 1500 żołnierzy na granicę z Meksykiem, by przeciwdziałać "inwazji". Tym samym ich liczba już w najbliższych dniach wzrośnie tam do około 2200. Są wśród nich marines. Pentagon poinformował, że wojsko wyśle samoloty i śmigłowce, by wesprzeć deportacje imigrantów. Władze Meksyku, by przygotować się na napływ migrantów wydalanych z USA, rozpoczęły stawianie olbrzymich obozów namiotowych w mieście Ciudad Juarez - podał Reuters. Władze Meksyku twierdzą, że są przygotowane na możliwość masowej deportacji, ale niezależni komentatorzy mają co do tego wątpliwości.

"Bezprecedensowe" prace przy granicy z USA

"Bezprecedensowe" prace przy granicy z USA

Źródło:
PAP, CNN

Kalifornijscy strażacy rozpoczęli walkę z nowym pożarem w hrabstwie Los Angeles. Żywioł, nazwany Hughes Fire, wybuchł niedaleko zbiornika zaporowego Castaic Lake i w kilkanaście godzin zdążył zająć około 3750 hektarów terenu. Nakazy ewakuacji wydano dla co najmniej 31 tysięcy mieszkańców.

Kolejny pożar trawi część Kalifornii. Ponad 30 tysięcy ewakuowanych

Kolejny pożar trawi część Kalifornii. Ponad 30 tysięcy ewakuowanych

Źródło:
CNN, PAP

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt przekazała, że prezydent USA Donald Trump zawiesił pracowników biur programów różnorodności, równości i integracji (DEI) w rządzie federalnym i wysłał ich na płatne urlopy.

Wszyscy federalni pracownicy biur równości i różnorodności wysłani do domów

Wszyscy federalni pracownicy biur równości i różnorodności wysłani do domów

Źródło:
PAP

Prezydent Panamy zapewnia, że nie obawia się inwazji wojsk amerykańskich. Jose Raul Mulino podkreślił, że przekazanie kontroli nad kanałem "nie było ustępstwem ani prezentem od Stanów Zjednoczonych" i zapewnił, że kanał "należy i będzie należał do Panamy".

"Bądźmy poważni". Prezydent Panamy nie obawia się inwazji USA

"Bądźmy poważni". Prezydent Panamy nie obawia się inwazji USA

Źródło:
PAP

1064 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Około tysiąca żołnierzy z Korei Północnej zginęło już w walkach z siłami ukraińskimi w obwodzie kurskim Rosji – poinformowała BBC, powołując się na zachodnich urzędników, którzy zastrzegli sobie anonimowość. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Żołnierze Kim Dzong Una masakrowani w walkach

Żołnierze Kim Dzong Una masakrowani w walkach

Źródło:
PAP

Karol Nawrocki użytkował na koszt Muzeum II Wojny Światowej luksusowy apartament w Gdańsku - w mieście, w którym sam też mieszka. Podaje różne wersje dotyczące tego, jak często z niego korzystał. Przekonuje też, że nie naraził Skarbu Państwa czy Muzeum II Wojny Światowej na straty. To dezinformacja.

W tym apartamencie Nawrocki "spał na koszt polskiego podatnika". Przedstawia różne wersje

W tym apartamencie Nawrocki "spał na koszt polskiego podatnika". Przedstawia różne wersje

Źródło:
Fakty TVN

Donald Trump zagroził wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski udowadnia, że za salę dla "kandydata obywatelskiego" płaci biuro poselskie PiS. Z kolei Iga Świątek zagra dziś o finał Australian Open. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 23 stycznia.

Trump grozi Rosji, walka o finał Australian Open, faktura Nawrockiego

Trump grozi Rosji, walka o finał Australian Open, faktura Nawrockiego

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Był szefem sieci fast food, teraz będzie zajmował się Unią Europejską. Donald Trump nominował w środę Andrew Puzdera, na nowego ambasadora USA przy Wspólnocie. Prezydent chwali umiejętności Puzdera, który, jak mówi "wykona świetną robotę, reprezentując interesy naszego narodu w tym ważnym regionie". Trump wskazał też, kto pokieruje Secret Service

Kierował siecią fast foodów, teraz zajmie się relacjami z Unią Europejską. Nowi nominaci Trumpa

Kierował siecią fast foodów, teraz zajmie się relacjami z Unią Europejską. Nowi nominaci Trumpa

Źródło:
PAP, Reuters

Brytyjski resort obrony informuje o wytropieniu przez marynarkę wojenną rosyjskiego okrętu szpiegowskiego w kanale La Manche. Minister obrony John Healey zapewnił, że Wielka Brytania będzie nadal eksponować szkodliwą działalność Putina i zwalczać rosyjską "flotę cieni", by zapobiec finansowaniu nielegalnej napaści na Ukrainę.

Wytropili rosyjski okręt szpiegowski w kanale La Manche

Wytropili rosyjski okręt szpiegowski w kanale La Manche

Źródło:
PAP

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Łukasz Małkiewicz, reprezentant kupców z warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

Na polecenie premiera Donalda Tuska polskie placówki i dyplomaci są w gotowości do pomocy naszym obywatelom. Gdyby Donald Trump nakazał przeprowadzić masowe deportacje osób przebywających w USA nielegalnie, mogłoby to dotknąć również Polaków. - Władze Chicago zabroniły policji i służbom miejskim pytania o status imigracyjny - uspokaja Łukasz Dudka, szef największej gazety polonijnej w USA.

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

Źródło:
Fakty TVN

Prezydent USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "kocha Rosjan" i ma "dobre stosunki z prezydentem Putinem" i dlatego zamierza zrobić Rosji "wielką przysługę". "Dojdźmy do porozumienia teraz i zatrzymajmy tę absurdalną wojnę" - zaapelował Trump. Zagroził też wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie.

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Dziewięć godzin trwała walka strażaków z pożarem składowiska odpadów w Płoszowie niedaleko Radomska (woj. łódzkie). W akcji brało udział 63 strażaków. - Działania się zakończyły. Strażacy będą jednak dozorować pogorzelisko, bo trudno powiedzieć, jak te substancje będą się zachowywać - przekazał oficer PSP w Radomsku.

Pożar niebezpiecznych odpadów. Akcja trwała dziewięć godzin

Pożar niebezpiecznych odpadów. Akcja trwała dziewięć godzin

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

W czwartek rano w centralnych i południowych regionach Polski zalega gęsta mgła. Miejscami widzialność wynosi poniżej 200 metrów. Obowiązują żółte alarmy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Sprawdź szczegóły.

Siedem województw z ostrzeżeniami IMGW

Siedem województw z ostrzeżeniami IMGW

Źródło:
IMGW

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki przez prawie 200 dni miał zajmować luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym oddalonym o pięć kilometrów od jego domu. Według posła PiS Kazimierza Smolińskiego jego pobyt mógł być spowodowany utrudnioną komunikacją po mieście. - W Gdańsku pięć kilometrów to podobnie jak w Warszawie, jest duży ruch przecież - powiedział w "Kropce nad i". - Nigdy bym nie wpadł na to, żeby wynająć hotel pięć kilometrów od swojego miejsca zamieszkania i żeby Sejm za ten hotel zapłacił - mówił z kolei Tomasz Trela (Nowa Lewica).

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Źródło:
TVN24

Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP Rafał Trzaskowski pokazał na spotkaniu z wyborcami w Szczecinie fakturę za wynajęcie sali na spotkanie z Karolem Nawrockim, którą uregulowało biuro poselskie Czesława Hoca (PiS). - Oni się niczego nie nauczyli. Dlatego musimy zamknąć sprawę rozliczeń jak najszybciej - mówił Trzaskowski. Powiedział też, co zrobi pierwszego dnia prezydentury, gdy wygra wybory.

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Źródło:
TVN24, PAP

Na spotkaniu wyborczym w Nowym Sączu z kandydatem PiS na prezydenta RP Karolem Nawrockim sympatycy prawicy znów skandowali okrzyki wymierzone w premiera. - Nie boimy się Tuska, a jak ktoś ma problemy ze słuchem, to do laryngologa - stwierdził prezes IPN, reagując na hasło wykrzykiwane przez publiczność.

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Źródło:
TVN24

- My, Polacy, wobec niestety tak podzielonej Europy, bardzo potrzebujemy Donalda Trumpa. My, Polacy, nie możemy sobie pozwolić na konflikt z amerykańską prezydencją - mówił w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL). Przypomniał też nieprzychylne słowa Donalda Tuska na temat Trumpa. - Ja się bardzo boję pytania, które Prawo i Sprawiedliwość może zadać w drugiej turze wyborów prezydenckich: czy Polskę stać na to, by prezydent i premier byli pokłóceni ze Stanami Zjednoczonymi? - powiedział.

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

Źródło:
TVN24

Prawomocny wyrok w sprawie znanej piosenkarki i jej byłego męża

Źródło:
PAP

Ministra ds. równości Katarzyna Kotula, odnosząc się publikacji portalu Strefa edukacji na temat kontrowersji wokół jej wykształcenia, oświadczyła, że ma wykształcenie wyższe licencjackie. - Nie jestem magistrem i nigdy nie ubiegałam się o stanowiska tego wymagające - podkreśliła.

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Źródło:
PAP

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

Kto i po co osłupkowuje gotowe miejsca parkingowe? Takie pytanie zadała lokalnej grupie w mediach społecznościowych mieszkanka Saskiej Kępy. Za wprowadzeniem zmian w organizacji ruchu stoją stołeczni drogowcy, którzy wyjaśnili, jaki jest ich powód.

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Iraku przegłosowano zmiany w prawie, które zalegalizowały małżeństwa nawet 9-letnich dziewczynek. O aprobowaniu takich ślubów będą teraz decydować duchowni poszczególnych odłamów islamu. - Dotarliśmy do końca praw kobiet i końca praw dzieci w Iraku - skomentował prawnik Mohammed Juma, jeden z głównych przeciwników zmian.

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Źródło:
PAP, CNN, Guardian

Do największej ilości turbulencji w Europie dochodzi podczas lotów, których trasy rozpoczynają się lub kończą w Szwajcarii, wynika z danych portalu Turbli. Najbardziej obfitująca w turbulencje okazuje się trasa z Nicei do Genewy. Przyczyną są okoliczne alpejskie szczyty.

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Źródło:
Euronews, tvn24.pl

Arktyczne zimno, które sięgnęło południowych części Stanów Zjednoczonych, sprowadziło śnieg i opady marznące do regionów, które od wielu lat nie doświadczyły tak potężnego ataku zimy. Według władz zginęło co najmniej 12 osób.

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NWS, eu.usatoday.com

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w niedzielę, 26 stycznia, zagra już po raz 33. Na błoniach Narodowego stanęła scena, miasteczko i główne studio. Dzień wcześniej, w sobotę, wystartują stamtąd uczestnicy Biegu "Policz się z cukrzycą". Organizacja Finału WOŚP i towarzyszących wydarzeń spowoduje zmiany w ruchu i parkowaniu.

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w niedzielę, 26 stycznia. Zebrane pieniądze wesprą dziecięcą onkologię i hematologię. Liczy się każdy grosz, a razem możemy więcej. Sześcioletnia Pola i jej historia udowadniają, że wspierając Orkiestrę, wspieramy chore dzieci.

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W najbliższą niedzielę mamy największe wydarzenie filantropijne w Polsce, czyli finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To ogromna, ogólnonarodowa, znana dzisiaj na całym świecie akcja, którą produkujemy i relacjonujemy na żywo, dzięki czemu pomagamy w zbiórce pieniędzy - powiedziała Kasia Kieli, president & managing director Warner Bros. Discovery w Polsce oraz CEO TVN w trakcie dyskusji o dobroczynności w biznesie w ramach Polish Business Hub w Davos.

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje i pomagać

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje i pomagać

Źródło:
tvn24.pl