O co poszło, nie wiadomo. Wiadomo tylko, że kierowcy opla puściły na skrzyżowaniu nerwy. Wysiadł z auta, podszedł do kierowcy mitsubishi i - jak informuje policja - uderzył go w twarz, a potem szarpał za drzwi. Teraz będzie się z tego tłumaczył.
Kilka dni temu w Olsztynie na skrzyżowaniu ulic Jagiellońskiej z Limanowskiego pewnemu mężczyźnie puściły nerwy. Kierowca osobowego opla, z jakiegoś powodu zdenerwował się na kierowcę mitsubishi i po dojechaniu do najbliższego skrzyżowania, postanowił sam wymierzyć sprawiedliwość. Mężczyzna wysiadł ze swojego auta i podszedł do pojazdu, którego kierowca wzbudził w nim agresję.- Po krótkiej wymianie zdań kierowca z opla uderzył w twarz kierowcę mitsubishi, a następnie zaczął szarpać za drzwi pojazdu. Po chwili odpuścił, wrócił do swojego auta i odjechał - informuje policja.
O zdarzeniu policjantów poinformował poszkodowany kierowca mitsubishi. Do zdarzenia doszło na monitorowanym skrzyżowaniu, dzięki czemu ustalenie właściciela opla zajęło niewiele czasu. Już wiadomo, że sprawcą zamieszania jest mieszkaniec Olsztyna, który w najbliższym czasie będzie musiał wytłumaczyć się ze swojego zachowania.
Agresja na drodze
- Trudno ocenić, co kieruje osobami, które swoją frustrację i chęć udowodnienia wyższości wyładowują taką agresją - mówią policjanci. - Zapominają przy tym, że każdy kierujący czy pieszy jest równoprawnym użytkownikiem drogi. Obowiązują ich te same przywileje, jak również obowiązki uregulowane przepisami kodeksu drogowego. Żaden z nich nie jest szeryfem, który ma prawo samodzielnie wymierzać sprawiedliwość na drodze - dodają.
Do zachowań kierowców wzbudzających agresję należą m.in.:
- utrudnianie włączenia się do ruchu
- używanie sygnału dźwiękowego oraz świateł drogowych niezgodnie z przepisami
- korzystanie podczas jazdy z telefonu komórkowego
- jazda „zderzak w zderzak” mająca na celu wymuszenie zwiększenie prędkości lub zjechanie na pobocze
- niestosowne gesty
- używanie słów wulgarnych
- ruszanie z piskiem opon lub gwałtowne hamowanie
Policjanci przypominają, że każdy uczestnik ruchu drogowego ma takie same prawa. Każdy kierowca jest zobowiązany do przestrzegania przepisów w takim samym zakresie bez względu na posiadane predyspozycje do kierowania pojazdami. Kierowcy wymierzający sprawiedliwość samodzielnie mogą się narazić na odpowiedzialność karną.
„Stop agresji drogowej” - widziałeś agresywne i niebezpieczne zachowanie za kierownicą? Poinformuj o tym najbliższą jednostkę policji. Nagrania z zapisem nieprawidłowych zachowań można również przesyłać mailowo na adres: stopagresjidrogowej@ol.policja.gov.pl.
Autor: MAK/gp / Źródło: TVN 24 Gdańsk
Źródło zdjęcia głównego: warmińsko-mazurska policja