Ilia N., poszukiwany przez rosyjski wymiar sprawiedliwości, nie zostanie prawdopodobnie poddany ekstradycji do Rosji. Olsztyński sąd orzekł bowiem o prawnej niedopuszczalności ekstradycji zatrzymanego w Polsce obywatela Federacji Rosyjskiej. Uznał, że zachodzi wysokie prawdopodobieństwo naruszenia jego praw do obrony i rzetelnego procesu.
Rosyjskie organy ścigania zarzucają Ilii N. dokonanie w 2014 roku szeregu przestępstw, które miały polegać na wystawieniu czeków bez pokrycia na kwotę ponad pięciu miliardów rubli. W związku z tym Centralny Sąd Rejonowy w Kaliningradzie w sierpniu 2019 roku wydał postanowienie o zastosowaniu wobec niego tymczasowego aresztowania.
– W oparciu o tę decyzję wszczęto międzynarodowe poszukiwania Ilii N., a informacja o tym została zamieszczona także w bazie danych Interpolu. Ilia N. został zatrzymany na terenie naszego kraju 10 lutego 2022 roku - poinformował media rzecznik Sądu Okręgowego w Olsztynie Olgierd Dąbrowski-Żegalski.
Środki wolnościowe
Na skutek wniosków Prokuratury Generalnej Federacji Rosyjskiej i olsztyńskiej prokuratury okręgowej, sąd w Olsztynie zastosował wobec Ilii N. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Jednak pod koniec marca zmienił tymczasowe aresztowanie na tak zwane wolnościowe środki, czyli dozór policji, zakaz opuszczania kraju połączony z zatrzymaniem paszportu oraz poręczenie majątkowe w wysokości 100 tysięcy złotych.
Jak przekazał rzecznik, rolą sądu w postępowaniu ekstradycyjnym było rozstrzygnięcie kwestii prawnej dopuszczalności wydania poszukiwanego państwu rosyjskiemu w oparciu o dostępne dokumenty i informacje. SO w Olsztynie uznał, że wnioski prokuratora i strony rosyjskiej w tej sprawie nie zasługują na uwzględnienie.
– Sąd w uzasadnieniu tej decyzji wskazał między innymi, że analizując kwestię prawnej dopuszczalności ekstradycji, nie odnosi się do zasadności zarzutów przedstawionych osobie ściganej. Zwrócił jednak uwagę, że Ilia N. nie posiadał wiedzy o toczącym się przeciwko niemu postępowaniu karnym w Rosji, nie znał treści stawianych mu zarzutów, a przed sądem polskim kwestionował swoją odpowiedzialność za zarzucane mu czyny - wyjaśnił sędzia Dąbrowski-Żegalski.
Czekają na uprawomocnienie
W ocenie olsztyńskiego sądu, zachodzi wysoki stopień prawdopodobieństwa naruszenia praw Ilii N., w tym jego prawa do obrony, do zaskarżenia wyroku oraz naruszenia standardów rzetelnego procesu określonych w Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności i w Konstytucji RP. Z tego powodu - zdaniem sądu - w pełni uzasadnione jest stwierdzenie o prawnej niedopuszczalności wydania Ilii N. z terytorium Rzeczypospolitej Polskiej na terytorium Federacji Rosyjskiej w celu pociągnięcia go do odpowiedzialności karnej.
Rzecznik SO w Olsztynie przekazał również, że postanowienie w tej sprawie nie jest prawomocne. Jak zaznaczył, w przypadku uprawomocnienia, nie dojdzie do ekstradycji Ilii N. Natomiast, jeśli to postanowienie zostanie zaskarżone i ulegnie zmianie, to znaczy zostałaby stwierdzona prawna dopuszczalność wydania Rosjanina, to ostatecznie o jego ekstradycji - zgodnie z przepisami - zadecyduje minister sprawiedliwości.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24