Policjanci z Nidzicy (województwo warmińsko-mazurskie) zatrzymali 61-latka, który zabrał sąsiadce kule ortopedyczne. Kobiecie udało się je odzyskać. Jak się okazało, mężczyzna był poszukiwany do odbycia kary szesnastu dni aresztu.
W sobotę (15 października) około godziny 13. mundurowi z Nidzicy otrzymali zgłoszenie od starszej mieszkanki podnidzickiej miejscowości dotyczące kradzieży kul ortopedycznych.
"Z ustaleń policjantów wynikało, że 76-latka jest w wieloletnim konflikcie z sąsiadem, którego podejrzewa o ich kradzież. 61-latek wiedział, że staruszka nie jest w stanie bez nich funkcjonować. Mężczyzna przyznał, że zabrał je złośliwie i wskazał policjantom miejsce ich ukrycia" - poinformowała sierżant sztabowa Alicja Pepłowska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Nidzicy.
Kule odnalazły się
Jak dodała, kule wróciły do właścicielki, a 61-latek opuścił miejsce zamieszkania w towarzystwie policjantów. "Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że jes poszukiwany do odbycia kary 16 dni aresztu za popełnione wykroczenia" - przekazała Pepłowska.
Mieszkaniec gminy Nidzica został doprowadzony i osadzony w policyjnej celi, skąd trafił do zakładu karnego.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock