Jak przekazała nam Alicja Macugowska-Kyszka z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, śledztwo w sprawie zatonięcia kutra rybackiego ŚWI82 w Mrzeżynie (Zachodniopomorskie) zostało umorzone.
- Decyzję podjęto ze względu na śmierć osoby podejrzanej. Szyper łodzi miał być odpowiedzialny za niewłaściwy sposób załadowania towaru i niewłaściwe zabezpieczenie go. Przez to kuter zatonął – wyjaśnia prokurator.
Decyzja nie jest prawomocna – strony mogą się od niej odwołać.
OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>
Tajemnicze zatonięcie
Zaginięcie kutra armator zgłosił dopiero w południe, gdy zauważył brak jednostki. Ruszyła akcja poszukiwawcza.
Niedługo potem około trzech mil morskich na północny zachód od Mrzeżyna zauważono ciało prawdopodobnie jednego z rybaków. Znajdowało się pod szalupą ratunkową. Tego ciała nie udało się wydobyć – w momencie gdy ratownicy próbowali, poszło na dno.
Odnaleziono tylko jedno ciało
- Kuter był sprawny, w 2012 został przebudowany. Nie było dotąd z nim problemów. Szyper miał 20-letnie doświadczenie – przekazał nam Wojciech Grzymkowski, dyrektor Zarządu Portu Morskiego Mrzeżyno. – Nie było sztormu, ale morze było dziwne, bo była dziwna fala – dodał.
W akcji na Bałtyku brały udział zarówno służby SAR, jak też Straż Graniczna oraz lotnictwo Marynarki Wojennej. Dopiero w kolejny poniedziałek – 20 maja 2019 roku, jak poinformował nas Rafał Goeck z Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa, namierzono kuter leżący na morskim dnie na północ od Mrzeżyna.
Nurkowie wydobyli wówczas jedno ciało z wraku. Przy przeszukaniu obecni byli policjanci oraz śledczy.
Autorka/Autor: eŁKa/gp
Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: tvn24