Trwają największe manewry wojskowe na Zatoce Gdańskiej. 14 okrętów z państw należących do NATO ćwiczy ratowanie załóg pojazdów podwodnych. - Trenujemy techniki i procedury z 18 różnymi krajami z całego świata - powiedział kontradmirał Robert Kamensky, dowódca sił podwodnych NATO.
Manewry Dynamic Monarch 2014 rozpoczęły się w poniedziałek i potrwają dwa tygodnie. Takie ćwiczenia odbywają się co trzy lata. Ostatnim razem NATO zorganizowało je u wybrzeży Hiszpanii. W tym roku gospodarzem jest Polska. Podczas ćwiczeń zabraknie Rosji.
- To dla nas najważniejsze manewry w ciągu ostatnich trzech lat. Różnią się też bardzo od innych, bo ich scenariusz nie zakłada zwalczania przeciwnika, ale ratowanie – zapewnił wiceadmirał Ryszard Demczuk, inspektor Marynarki Wojennej.
Symulacja zderzenie i ewakuacja załogi
Ćwiczenia podzielono na kilka części, każda z nich to inny scenariusz działań. Od środy zespoły nurków ćwiczą zejście pod wodę, by dokonać inspekcji kadłubów znajdujących się na dnie okrętów podwodnych. Nurkowie będą też ćwiczyć montaż węży do wentylowania okrętu. - W drugim tygodniu ćwiczenia, po symulowanym zderzeniu dwóch okrętów podwodnych, przeprowadzona będzie masowa ewakuacja członków ich załóg - wyjaśnił kpt. mar. Piotr Wojtas z MW.
W manewrach biorą udział trzy okręty podwodne: polski ORP "Sęp", holenderski HNLMS "Bruinvis" oraz szwedzki HSWMS "Halland".
Na Zatoce Gdańskiej operuje 11 innych okrętów, m.in. okręty ratownicze i wsparcia. Pomocą służą także dwa śmigłowce zwalczania okrętów podwodnych Mi-14 i samolot patrolowo-rozpoznawczy Bryza.
Działania koordynuje sztab ćwiczeniowy oficerów z Dowództwa Sił Morskich NATO w Northwood pod Londynem. Centrum dowodzenia znajduje się na pokładzie niemieckiego okrętu FGS "Main".
"Nie mamy czego się wstydzić"
Polska Marynarka Wojenna posiada pięć okrętów podwodnych. – Jesteśmy jednym z 40 krajów, które dysponują takim sprzętem. Naprawdę nie mamy czego się wstydzić. Nasza załoga jest świetnie przeszkolona – skomentował kmdr ppor. Radosław Pioch z MW.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa/b/kwoj / Źródło: TVN24/PAP