Jeden z żołnierzy 1. Wojskowego Szpitala Polowego w Bydgoszczy jest zakażony koronawirusem. - Przebywał na terenie jednostki wojskowej dwa dni, nie ujawniając żadnych istotnych problemów zdrowotnych - informuje mjr Iwona Manos, oficer prasowy szpitala. Grupa wojskowych, z którą kontaktował się chory, została objęta kwarantanną.
Żołnierz wrócił z podróży służbowej i przez dwa dni, 16 i 17 marca, przychodził do pracy. Rzeczniczka 1. Wojskowego Szpitala Polowego w Bydgoszczy informuje, że "nie ujawniał istotnych problemów zdrowotnych".
- Natomiast kontaktował się osobiście z pewną grupą żołnierzy i ta grupa realizuje aktualnie kwarantannę domową, tzn. przebywa w warunkach izolacji. Kwarantanna domowa została nałożona na żołnierzy przez Wojskowy Ośrodek Medycyny Prewencyjnej w Bydgoszczy - mówi mjr Iwona Manos, oficer prasowy szpitala.
Dodaje, że nie ma informacji, ilu dokładnie żołnierzy poddanych jest kwarantannie, ponieważ każdy z nich taką informację dostaje osobiście.
1. Wojskowy Szpital Polowy nie został zamknięty. Personel medyczny prowadzi szkolenia w 10. Wojskowym Szpitalu Klinicznym z Polikliniką w Bydgoszczy - placówka również działa normalnie.
- Żołnierz nie jest przedstawicielem personelu medycznego. W trakcie pobytu w jednostce na pewno nie kontaktował się z 10. Wojskowym Szpitalem Klinicznym z Polikliniką w Bydgoszczy. Nie ma zatem ryzyka przeniesienia infekcji na pacjentów szpitala oraz na personel - tłumaczy Manos.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: 1. Wojskowy Szpital Polowy w Bydgoszczy