Spośród 50 osób objętych kwarantanną w jednym z ośrodków wypoczynkowych w Rewalu (Zachodniopomorskie) u czterech wykryto koronawirusa. Kwarantannę zarządzono w poniedziałek po potwierdzeniu zakażenia u dwóch turystów z południa Polski.
Jak przekazała nam Małgorzata Kapłan z zachodniopomorskiego sanepidu, zakończyły się badania wszystkich osób objętych kwarantanną w jednym z ośrodków wypoczynkowych w Rewalu. U czterech z 50 osób potwierdzono zakażenie koronawirusem.
- Trafią oni do szpitala w Szczecinie. Pozostałe osoby, u których badanie dało wynik ujemny, wracają do swoich domów - przekazała nam Kapłan. Sześć zakażonych osób - włączając dwie zdiagnozowane wcześniej - zostanie ujętych w statystykach województwa śląskiego, ponieważ stamtąd pochodzą.
Turyści przyjechali z południa Polski
Jak w komunikacie wydanym na początku tygodnia przekazała Elżbieta Dembowska, p.o. państwowego powiatowego inspektora sanitarnego w Gryficach, turyści objęci zostali obowiązkową kwarantanną od poniedziałku do soboty 27 czerwca. Było to około 50 osób.
- W jednym z ośrodków w Rewalu jest wprowadzona kwarantanna w związku z tym, że u dwóch osób potwierdzono zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2 - przyznała nam wówczas Kapłan.
Rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie już wtedy podkreślała, że dwie zakażone osoby to turyści, którzy przyjechali nad morze z południa Polski.
- Te osoby są hospitalizowane, pozostałe osoby przebywają w kwarantannie, są zabezpieczone, odizolowane, nie stanowią zagrożenia dla innych osób - mówiła Kapłan. Jednocześnie uspokajała, że ośrodek w Rewalu wdrożył "swoje procedury" i osobom na kwarantannie niczego nie brakuje.
Konstanty Oświęcimski, wójt gminy Rewal z kolei uspokajał pozostałych mieszkańców i turystów, że reakcja właścicieli ośrodka i sanepidu była szybka i udało się ustalić wszystkie osoby z kontaktu.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24