Kradziona przyczepa z chłodnią, a w niej mięso z reniferów warte 150 tys. zł. Na takie nietypowe "znalezisko" trafiła Straż Graniczna w Kołobrzegu. Jeszcze dziś chłodnia ma trafić do właściciela.
Na parkingu w Kołobrzegu stała odłączona od ciągnika naczepa z uruchomionym agregatem chłodzącym. Straż Graniczna ustaliła, że znajdujące się na niej tablice rejestracyjne należą do innego pojazdu.
Sama chłodnia została skradziona w Niemczech.
- Według zgłoszenia, w naczepie miało być przewożonych przeszło 20 ton mięsa z reniferów. Po otwarciu chłodni strażnicy graniczni potwierdzili, że na kilkudziesięciu paletach załadowane było mrożone mięso - informuje kpt. Andrzej Juźwiak, rzecznik Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.
Mięso za 150 tys. zł
Wartość mrożonego mięsa wstępnie oszacowano na 150 tys. zł. Z kolei naczepa jest warta 80 tys. zł. Strażnicy zabezpieczyli chłodnię. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to jeszcze dziś przekażą ją właścicielowi.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa/gp / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: MOSG