Już na ponad godzinę przed otwarciem trapu na Kruzenszterna ustawiała się kolejka, by wejść na pokład pięknej jednostki. Olbrzymi żaglowiec zacumował przy ul. Wybrzeże Władysława IV, naprzeciwko Kapitanatu Portu w Świnoujściu. Na statek można było wejść od godz. 10.
Imponujący król mórz
Kruzensztern ogormne robi wrażenie. To ogromna jednostka: 114 metrów długości, 14 metrów szerokości, cztery maszty, z czego najwyższy wysoki na 56 metrów. Jego żagle zajmują 3630 metrów kwadratowych. Wielkością dorównują mu tylko dwa żaglowce: Sedov i Royal Clipper.
Kruzensztern ma ponad 90 lat – zbudowano go w 1926 roku w stoczni J. C. Tecklenborg w Wessermünde w Niemczech. Początkowo pełnił rolę transportowca, który przewoził saletrę z Chile do Europy.
Imponujący Kruzensztern
Niemiecka solidność
Został przekazany Związkowi Radzieckiemu w 1946 roku w ramach odszkodowania po II wojnie światowej. Obecnie stacjonuje w Kaliningradzie i pełni rolę statku szkoleniowego dla młodych adeptów żeglarstwa.
Kruzensztern należy do rodziny tzw. Windjammerów, czyli pogromców wiatrów, jak nazywano wielkie transoceaniczne statki towarowe o napędzie żaglowym. Ich powstanie było zwieńczeniem ery, gdy na morzach królowały jednostki napędzane wiatrem.
Do zwiedzania statku ustawiały się długie kolejki
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: eŁKa/pb / Źródło: TVN24 Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Szczecin