Polscy koszykarze w środę zmierzą się w pierwszym meczu eliminacyjnym do Mistrzostw Europy z reprezentacją Belgii. W obecnym składzie nasza drużyna nie powinna mieć problemów z pokonaniem rywala. Marcin Gortat zapewnia, że dobrą postawą w eliminacjach ME koszykarze zamierzają poprawić nadszarpnięty ostatnio prestiż Polaków nie tylko w grach zespołowych.
- Nie ukrywajmy, na UEFA Euro 2012 daliśmy lekką plamę, a start na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie również nam specjalnie nie wyszedł. Dlatego pod koniec wakacji chcemy zaprezentować się z jak najlepszej strony, a wygrywając swoją grupę eliminacyjną planujemy zaakcentować, że podczas przyszłorocznego Eurobasketu nie mamy zamiaru odgrywać tylko roli statystów - zapewnił Gortat.
Rachunki do wyrównania
W eliminacjach do Mistrzostw Europy polscy koszykarze zmierzyli się z Belgią dwa lata temu. - Z tą drużyną mam rachunki do wyrównania - zapowiedział przed środowym pierwszym eliminacyjnym meczem w Ergo Arenie Marcin Gortat. W sierpniu 2010 roku biało-czerwoni przegrali w Antwerpii 67:70. Tamta porażka wyeliminowała nas z gry w finałach. Co prawda rok później na Litwie wystąpiliśmy, ale stało się tak dzięki reorganizacji. Przed środową konfrontacją jestem szczególnie zmotywowany, bo mam z Belgami stare rachunki do wyrównania. Muszę teraz zagrać na 110 procent, aby zrewanżować się im za tamtą wpadkę - dodał Gortat.
Groźny rywal
Środkowy reprezentacji Polski uważa Belgów za najgroźniejszego rywala w eliminacjach. Nie zmienia to faktu, że to Polska jest faworytem tej grupy i trudno mi sobie wyobrazić, żebyśmy jej nie wygrali. - Mamy niezły skład, a przeciwnicy nie są z najwyższej półki. Oczywiście, jakaś wpadka w postaci jednej porażki może nam się przydarzyć, ale generalnie mecze powinny kończyć się naszymi przekonywującymi zwycięstwami - przyznał 28-letni zawodnik. Gortat zdaje sobie sprawę, że to on powinien być w każdym meczu liderem zespołu. Center Phoenix Suns nie obawia się także sytuacji, kiedy będzie pod koszem atakowany przez dwóch rywali. - Nie uciekam od takiego wyzwania. Chcę prowadzić naszą drużynę do zwycięstw - wyjaśnił lider biało-czerwonych.
Mocna drużyna
Koszykarz Phoenix Suns podkreślił znakomitą atmosferę panującą w kadrze. - Jestem osobą, która co roku narzekała na wiele rzeczy, ale teraz nie mogę powiedzieć złego słowa. Wręcz przeciwnie, takiej atmosfery nie było w reprezentacji od lat. W drużynie nie ma żadnych podziałów, nie funkcjonują różne grupy i grupeczki. Wszyscy się wspieramy i trzymamy ze sobą. - podsumował Marcin Gortat.
Start meczu: Ergo Arena 20.15
Autor: ws//ec / Źródło: PAP