Wąż wpełzł do domu i ukrył za szafą. Interweniowali strażnicy miejscy

Wąż wpełzł do domu i czyhał za szafą. Interweniowali strażnicy miejscy
Do zdarzenia doszło na Wyspie Sobieszewskiej w Gdańsku
Źródło: Google Maps

Przerażenie wśród mieszkańców jednego z domów w gdańskim Sobieszewie wzbudził wąż, który wpełzł do środka przez otwarte na oścież drzwi wejściowe i ukrył się za szafą. W obawie, że mają do czynienia z niebezpieczną żmiją zygzakowatą, o interwencję poprosili strażników miejskich.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, około godziny 14.30. Do jednego z domów na Wyspie Sobieszewskiej wpełzł gad wywołując spore zamieszanie wśród domowników. Jedna z jego wystraszonych lokatorek prosząc o interwencję straż miejską, powiadomiła ją, że w jej domu jest żmija zygzakowata.

Wąż okazał się zupełnie niegroźny
Wąż okazał się zupełnie niegroźny
Źródło: SM Gdańsk

Obawy kobiety były jak najbardziej uzasadnione ponieważ żmija zygzakowata jest jadowitym wężem występującym w Polsce, a jej jad jest toksyczny. Na miejsce wysłano patrol strażników z Referatu Ekologicznego.

- Podczas rozmowy z właścicielką posesji funkcjonariusze dowiedzieli się, że kobieta chciała wywietrzyć dom i w tym celu otworzyła na oścież drzwi wejściowe. W tym czasie gad, wykorzystując nieuwagę lokatorki wślizgnął się do domu i schował za szafą - wyjaśnił inspektor Andrzej Hinz z gdańskiej straży miejskiej.

Nie taki straszny, jak się wydawał

Mundurowi ostrożnie odsunęli mebel, a ich oczom ukazał się nieoczekiwany przybysz. Okazał się nim niegroźny zaskroniec.

- Strażnicy z pomocą chwytaka złapali węża i umieścili w kontenerku do przewozu zwierząt - zrelacjonował inspektor, dodając, że niedługo potem gad odzyskał wolność i popełznął w leśną gęstwinę.

Źródło: Google Maps
TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: