Wrzucił wsteczny i ruszył. Nie zauważył, że za radiowozem na przejściu dla pieszych jest kobieta. 81-latka wylądowała pod kołami. Przechodnie ruszyli na ratunek.
- Jest to sytuacja, która nie powinna się wydarzyć - tak podkom. Aleksandra Siewert mówi o porannym wypadku na ul. Łąkowej w Gdańsku.
W pobliżu jednego z supermarketów doszło do wypadku. Radiowóz potrącił 81-latkę na przejściu dla pieszych.
- Kierowca, nie patrząc na nic, włączył wsteczny bieg i próbował zjechać przez przejście dla pieszych na jezdnię. Niestety, nie zauważył kobiety, która przez to przejście właśnie przechodziła - opowiada świadek zdarzenia, który chce zostać anonimowy.
- Moja reakcja była taka, że zacząłem krzyczeć i podbiegłem do samochodu. Podleciałem do tyłu auta. Patrzę, kobieta tam leży. Dotykała głową o oponę - dodaje.
"Niech pan przestanie nagrywać, a lepiej pomoże"
To, co działo się potem, nagrał komórką. Na filmiku widać zdenerwowanych policjantów, którzy kręcą się wokół radiowozu. Dookoła zbiera się tłum gapiów. Funkcjonariusze działają dość nieporadnie. Dopiero po chwili razem z budowlańcami podnoszą auto i przesuwają je dalej, żeby dotrzeć do kobiety. 81-latka oddychała i była przytomna.
W stronę policjantów lecą wyzwiska i komentarze oburzonych świadków. "Będziesz w telewizji", "ludzie, co wy tutaj robita", "jadą i wcale nie patrzą" - to tylko niektóre z opinii, jakie słychać na filmiku. - Niech pan przestanie nagrywać, a lepiej pomoże - powiedział z kolei jeden z policjantów.
Po trzech minutach na miejscu pojawili się strażacy, którzy udzielili kobiecie pierwszej pomocy. Potem zabrano ją do szpitala na badania. Na miejscu wypadku pojawił się prokurator.
"To się nie powinno zdarzyć"
Gdańska policja potwierdza, że jeden z funkcjonariuszy potrącił kobietę. Stało się to, kiedy patrol kończył interwencję w sklepie.
- W radiowozie były włączone sygnały świetlne. Policjant cofając, potrącił 81-latkę. Tutaj ewidentnie policjant, mimo że miał włączone sygnały, powinien zachować szczególną ostrożność. Tak się nie stało, dlatego zostaną wyciągnięte wobec niego konsekwencje karne - mówi podkom. Aleksandra Siewert z gdańskiej policji.
Kobieta trafiła do szpitala w Gdańsku z ogólnymi obrażeniami. Jak podaje Siewert, głównie są to potłuczenia.
Mandat
Policjant, który potrącił kobietę był trzeźwy. Już wiadomo, że komendant poleci też wszcząć osobno postępowanie wyjaśniające, które może się zakończyć postępowaniem dyscyplinarnym. - Ponadto w przypadku takiego zdarzenia może grozić mandat karny do 500 zł i 6 punktów karnych - dodała Siwert.
Kara będzie zależała od tego, jak zostanie zakwalifikowane to zdarzenie.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa/gp/jb / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: tvn24