Ciężarówki omijają na podwójnej ciągłej i jadą na czerwonym. "To zdarza się tam nagminnie"

Samochody ciężarowe przejechały na czerwonym świetle
Samochody ciężarowe przejechały na czerwonym świetle
Źródło: Typowy Kierowca GAiT-u

Przejazd kolejowy. Nadjeżdża pociąg, więc zapalają się czerwone światła. Kierowca autobusu stanął. Nagle, na podwójnej ciągłej linii, omija go samochód ciężarowy i przejeżdża na czerwonym świetle. Później drugi i trzeci. Kierowca w końcu zaczyna nagrywać. - To zdarza się tam nagminnie - mówi.

Nagranie jest z czwartku. Kierowca autobusu przejeżdżał koło terminalu kontenerowego w Gdańsku. Kiedy podjeżdżał do przejazdu kolejowego, zapaliło się czerwone światło. Stanął.

- Samochody ciężarowe zaczęły mnie omijać mimo podwójnej ciągłej linii i czerwonego światła. Po trzecim, czy czwartym zacząłem to nagrywać - opowiada kierowca.

Nagranie opublikował na swoim profilu na Facebooku Typowy Kierowca GAiT-u.

Pociąg jechał bardzo wolno. Ale jechał

Jak przyznaje kierowca, pociąg było widać, jechał on bardzo wolno.

- Pociągi przetaczają tam wagony. Wtedy było go widać z daleka, jechał naprawdę bardzo wolno - mówi kierowca.

Autor nagrania zaznacza jednak, że to nie jest powód, żeby przejeżdżać na czerwonym świetle.

- To zdarza się tam nagminnie. Są to przecież zawodowi kierowcy, a podjeżdżają, patrzą, czy zdążą i jadą. Nie powinno to tak wyglądać - podsumowuje kierowca.

Do takich sytuacji na tym przejeździe dochodziło wcześniej

- Na podstawie zamieszczonego materiału filmowego zostanie wszczęte postępowanie wyjaśniające w związku z popełnionymi wykroczeniami w ruchu drogowym. Celem tych czynności będzie m.in. ustalenie sprawców tych wykroczeń i skierowanie przeciwko nim wniosków o ukaranie - informuje nadkom. Magdalena Ciska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Policja już w 2017 roku dostawała sygnały o tym, że na tym przejeździe zdarzają się takie sytuacje.

- W odpowiedzi na takie zgłoszenia w to miejsce kierowano patrole ruchu drogowego, które ujawniały wykroczenia polegające na niestosowaniu się do sygnalizacji świetlnej, a ich sprawcy karani byli mandatami - mówi nadkom. Magdalena Ciska.

Policja postanowiła wznowić kontrole w tym miejscu. - W związku z publikacją tego filmu i potwierdzeniem, że problem nadal istnieje, ponownie będziemy kierować we wskazane miejsce policjantów ruchu drogowego - informuje Ciska.

Za przekraczanie podwójnej linii ciągłej kierowcom grozi mandat w wysokości 200 złotych i 5 punktów karnych. Natomiast za niestosowanie się przez kierujących do sygnalizatora świetlnego grozi mandat karny w wysokości od 300 do 500 zł i 6 punktów karnych.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: MAK/gp / Źródło: TVN24 Pomorze

Czytaj także: