Kręte uliczki w lesie i bardzo szybki samochód - załoga TVN Turbo daje z siebie wszystko, żeby jak najlepiej wypaść podczas Rajdu Kaszub. Ekipa przyjechała na Pomorze trochę wcześniej. - Tu jest inna wilgotność powietrza, więc sprawdzamy, jak auto zareaguje. Nie możemy jeździć na odcinkach specjalnych rajdu, bo to byłby nielegalny trening. Dlatego znaleźliśmy sobie podobną drogę i tu próbujemy swoich sił - opowiada Łukasz Byśkiniewicz TVN Turbo.