Dziewczynka, która trafiła do okna życia w Starogardzie Gdańskim jest zdrowa i zadbana, ocenili lekarze. Jeśli jej matka nie zmieni zdania i nie wróci po dziecko to za 6 tygodni będzie można je zaadoptować.
Ania (tak została nazwana) jest pierwszym dzieckiem pozostawionym w „Oknie Życia” przy parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Starogardzie Gdańskim. Dziewczynka została zabrana do szpitala na badania.
Dziecko jest zdrowe
Jest zdrowa. - Ania waży 2820 gramów ma 50 cm długości, otrzymała 10 punktów. Teraz pozostanie przez kilka tygodni w szpitalu, a sąd w tym czasie rozpocznie procedurę związaną z tożsamością. Potem dziecko trafi do pogotowia rodzinnego i rodziny zastępczej – tłumaczy ks. dr Grzegorz Weis, dyrektor Caritas Diecezji Pelplińskiej.
Skoro dziecko trafiło do „Okna Życia” to policja nie będzie szukać jego rodziców. Jeśli matka sama się nie zgłosi i nie zmieni swojej decyzji w ciągu 6 tygodni to dziewczynka trafi do adopcji. Na razie w „Oknie Życia” ma zapewnioną natychmiastową opiekę medyczną i socjalną.
Działają od dwóch lat
Okno Życia w Starogardzie Gdańskim zostało otwarte ponad dwa lata temu. Było to jedno z pierwszych takich miejsc na terenie Diecezji Pelplińskiej. Od samego początku prowadzi je Caritas Diecezji Pelplińskiej.
- Otwieraniem „Okien Życia” pomagamy nie tylko dziecku, ale i matce, która może mieć pewność, że jej dziecku nie stanie się krzywda - mówi ks. Grzegorz Weis, dyrektor Caritas Diecezji Pelplińskiej.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa/i / Źródło: TVN 24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: Grzegorz Weis