Woda z wodociągu zaopatrującego ponad 22 tys. mieszkańców Działdowa i siedmiu okolicznych wsi jest niezdatna do spożycia - poinformowały służby sanitarno-epidemiologiczne. W próbkach wody wykryto obecność bakterii grupy coli i enterokoków.
Decyzję o braku przydatności do spożycia wody z wodociągu publicznego w Działdowie wydał we wtorek tamtejszy powiatowy inspektor sanitarny. Jak wynika z komunikatu, woda z tego wodociągu nadaje się wyłącznie do spłukiwania WC.
Wodociąg zaopatruje ponad 22,8 tys. mieszkańców Działdowa oraz siedmiu innych miejscowości; są to: Pierławki, Wysoka, Księży Dwór, Prusinowo, Komorniki, Rudolfowo i Malinowo.
- Apeluję do mieszkańców Działdowa i okolic, którzy korzystają z wodociągu miejskiego, żeby nie używali tej wody do celów spożywczych albo utrzymywania higieny - mówi Grzegorz Mrowiński, burmistrz Działdowa.
W wodzie są bakterie
Powodem takiej decyzji służb sanitarnych są wykryte zanieczyszczenia mikrobiologiczne. W próbkach wody pobranej 16 sierpnia i przebadanej przez akredytowane laboratorium stwierdzono obecność bakterii grupy coli i enterokoków, czyli paciorkowców kałowych. Oznacza to, że woda z działdowskiego wodociągu nie spełnia wymagań rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi. W komunikacie służby sanitarne podały, że Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Działdowie, które jest administratorem wodociągu, zostało zobowiązane do poinformowania odbiorców o braku przydatności wody z tego wodociągu do spożycia. Powinno również zapewnić im wodę dobrej jakości z innego źródła (np. butelkowaną lub wodę z cysterny).
"Nie wiemy co jest przyczyną"
We wtorek po południu w Działdowie zebrał się sztab kryzysowy. Jak powiedział burmistrz Grzegorz Mrowiński, w mieście przygotowano obecnie pięć punktów poboru wody zdatnej do picia: dwa w szpitalu i jeden w mleczarni, które mają własne ujęcia wody, oraz z dwóch beczkowozów - w stacji uzdatniania wody przy ul. Hallera i Centrum Kształcenia Ustawicznego przy ul. Polnej. "Pracujemy nad uruchomieniem kolejnych punktów dystrybucji wody. Zdaniem burmistrza wcześniej nie było problemów z jakością wody wodociągowej. - Taka sytuacja nigdy nie miała miejsca w Działdowie. Nie wiemy, co jest przyczyną tego zanieczyszczenia. Myślę, że to zostanie ustalone - mówił Mrowiński.
Wszyscy już wiedzą?
Według niego, informacje o tym, że woda z wodociągu jest niezdatna do spożycia dotarła do mieszkańców za pośrednictwem lokalnych mediów i portali społecznościowych.
- Ja się dowiedziałem od sąsiadku z mleczarni. To ona mi powiedziała, że woda jest niezdatna do picia - mówi TVN24 jeden z mieszkańców Działdowa. - Mi dała znać wnuczka z Warszawy - dodała jedna z kobiet.
Dodał, że po ulicach jeżdżą samochody z megafonami, informuje też o tym straż miejska i inne służby. Jak przyznał, magistrat otrzymał sygnały, że w wielu sklepach na terenie miasta wykupiono już wodę w butelkach. Służby sanitarne pobrały już 13 kolejnych próbek wody w różnych częściach miasta i pobliskich miejscowościach, aby zweryfikować wyniki pierwszych badań i potwierdzić lub wyeliminować zanieczyszczenie mikrobiologiczne.
W Urzędzie Miasta Działdowo został uruchomiony stały dyżur do późnych godzin wieczornych. Wszelkich informacji udostępniamy pod numerami telefonu: Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego: 23/ 697-05-30 Zakład Wodociągów: 23/ 697-35-17 Urząd Miasta Działdowo: 23/ 697-04-20 Urząd Gminy Działdowo: 23/ 697-07-00 UM Działdowo
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa / Źródło: PAP/TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: UM Działdowo