Siostry zakonne w Bydgoszczy usłyszały alarm i znalazły w "oknie życia" 20-miesięcznego chłopca. Dziecko trafiło do szpitala. Jest zdrowe.
Alarm w "oknie życia" przy klasztorze Mniszek Klarysek w Bydgoszczy włączył się o godzinie 18.50 w niedzielę.
- Na miejsce przyjechali policjanci i pogotowie. Zgodnie z procedurami dziecko zostało zabrane do szpitala na obserwację - mówi podkomisarz Lidia Kowalska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Badania wykazały, że niespełna dwuletni chłopiec jest zdrowy.
Sprawa trafiła do sądu rodzinnego
Jak mówi Kowalska, policjanci nie stwierdzili oznak czynu przestępczego.
- Policjanci skonsultowali z prokuratorem całą sprawę i podjęli decyzję o tym, żeby przekazać materiały do sądu rodzinnego, który - zgodnie z procedurami - zajmie się sprawą - tłumaczy.
Zdjęcie główne jest zdjęciem ilustracyjnym.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Źródło: TVN24