Po sobotniej nawałnicy i trąbie powietrznej strażacy szacują, że uszkodzone są co najmniej 53 budynki. W poniedziałek Pomorski Urząd Wojewódzki rozpocznie zaliczkową wypłatę odszkodowań dla właścicieli gospodarstw, które najmocniej ucierpiały.
W sobotę po południu nad południowowschodnią częścią województwa pomorskiego przeszła trąba powietrzna. Niszczyła m.in. dachy domów, powalała drzewa i słupy energetyczne. Nawałnica przeszła przez trzy powiaty: starogardzki, sztumski oraz kwidzyński.
Wypłacą zaliczki
- Wysokość odszkodowania uzależniona będzie od skali zniszczeń, które zostaną oszacowane m.in. przez inspektorów nadzoru budowlanego. Maksymalna wysokość zaliczki wyniesie najprawdopodobniej 6 tys. zł - powiedział Roman Nowak rzecznik prasowy wojewody pomorskiego.
- Trudno na razie określić, jak wiele rodzin będzie wymagało finansowego wsparcia - dodał Nowak.
Oceniają straty
Od niedzieli rano specjalny zespół, powołany przez wojewodę, wizytuje powiaty i szacuje straty wyrządzone przez kataklizm. W skład grupy wchodzą m.in. przedstawiciele Wydziału Polityki Społecznej oraz Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego PUW.
- Już w sobotę służby wojewody przekazały strażakom 24 plandeki, które użyto do przykrycia zniszczonych dachów. W niedzielę z magazynów wydano kolejnych 18 plandek – mówił Roman Nowak.
Trąba powietrzna zniszczyła w różnym stopniu co najmniej 53 budynki, w tym 25 mieszkalnych, 27 gospodarczych i magazynowych oraz jeden biurowy -podaje Tadeusz Konkol rzecznik prasowy pomorskiej straży pożarnej.
Autor: ws/roody / Źródło: PAP