73-latek stracił przytomność, miał gorączkę i podejrzenie zakażenia koronawirusem. Ratownicy przewieźli go najpierw do szpitala w Szczecinku, później do Koszalina. Ostatecznie wrócił w końcu do szpitala w Szczecinku. Zanim otrzymał pomoc, w karetce spędził sześć godzin.

Są odizolowani, chorobę przechodzą bezobjawowo – podkreśla rzecznik prasowy Szkoły Policji w Słupsku Piotr Kozłowski.

Prokuratura wyjaśnia okoliczności śmierci 36-latki, której ciało znaleziono w poniedziałek. Kobieta była poszukiwana od niedzieli, kiedy wyszła z domu w miejscowości Rokitki koło Tczewa (Pomorskie). Jak dowiedział się reporter TVN24, obok ciała kobiety leżał nóż.

Matka próbowała ratować córki, ale ogień rozprzestrzeniał się zbyt szybko, a dym był zbyt gęsty. 31-latka i jej trzy córeczki ukryły się w łazience i tam zginęły. Pożar nieumyślnie spowodował ich sąsiad.

Tymczasowe szpitale, które mają pomóc w walce z epidemią COVID-19, mają powstać w każdym mieście wojewódzkim - przekazał w poniedziałek minister zdrowia. Chociaż oficjalne decyzje co do miejsc jeszcze nie zapadły, to już pojawiają się pierwsze informacje o tym, gdzie takie placówki powstaną.

Szpital w Pucku od 19 października decyzją wojewody ma leczyć tylko pacjentów zakażonych koronawirusem.

W Szczecinie zakończyła się akcja usuwania pozostałości z II wojny światowej - jak się okazało bomby zapalającej wypełnionej fosforem. Ponad 500 mieszkańców osiedla Kaliny może już wrócić do swoich domów.

W sobotę zmarł wieloletni aktor Teatru Wybrzeże Ryszard Ronczewski. Jak podał portal Urzędu Miasta w Gdańsku, Ronczewski zakaził się koronawirusem. Miał 90 lat.

Policja bada, co się wydarzyło przed domem zatrzymanego w czwartek przez Centralne Biuro Antykorupcyjne biznesmena Ryszarda K. Miał tam zostać pobity operator TVP. Zarzuty usłyszał 31-letni Aleksander K. Nie trafi do aresztu, został objęty dozorem policji.

Pacjentka z Elbląga przypadkowo dowiedziała się, że szpital, w którym za kilka dni miała mieć zabieg onkologiczny, zostanie przekształcony w zakaźny decyzją wojewody warmińsko-mazurskiego. Po długotrwałych próbach dodzwonienia się do placówki usłyszała przez telefon, że zabieg jest odwołany i że to "wymysł wojewody".

Podczas szkolenia Europejskiej Agencji Straży Granicznej i Przybrzeżnej Frontex w Koszalinie wykryto ognisko koronawirusa - poinformowała rzeczniczka komendanta miejscowego Centralnego Ośrodka Szkolenia Straży Granicznej. W sumie potwierdzono 60 przypadków SARS COV-2. Są to osoby z różnych krajów Unii Europejskiej.

Dostarczają jedzenie seniorom, osobom na kwarantannie, czy tym, które przez pandemię COVID-19 straciły pracę. Trójmiejski bank żywności intensywnie pomaga od początku pojawienia się w Polsce pierwszych zakażeń. Teraz jednak zaczyna brakować im zapasów. Dlatego pracownicy zorganizowali akcję, robią "zapasy na trudne czasy".

Czterech medyków ochotników zostało skierowanych przez wojewodę zachodniopomorskiego do pracy w szpitalu przy ul. Arkońskiej w Szczecinie przy chorych na COVID-19. Władze placówki dziękują, ale podkreślają, że to kropla w morzu potrzeb – brakuje głównie lekarzy i pielęgniarek ze specjalnością anestezjologiczną.

19-latkowi ze Szczecinka (Zachodniopomorskie) odebrano prawo jazdy po tym, jak prawie staranował wiatę przystanku autobusowego. Jechał z dużą prędkością i na mokrej nawierzchni wpadł w poślizg.

Łódzka prokuratura złożyła apelację w sprawie wyroku skazującego twórców piramidy finansowej Amber Gold. Marcin P. ma - decyzją Sądu Okręgowego w Gdańsku - spędzić w celi 15 lat, a Katarzyna P. 12,5 roku. Prokuratorzy podkreślają, że kara jest "niewspółmiernie niska" w stosunku do winy.

- Dzisiaj będzie prawdopodobnie decyzja na temat przeniesienia tego punktu w inne miejsce, które będzie zlokalizowane najprawdopodobniej w parkingu podziemnym - mówi Łukasz Michalewski z Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego.

Pomimo tego, że znajduje się w grupie ryzyka ze względu na wiek i choroby towarzyszące, udało mu się pokonać wirusa - mówi rzecznik toruńskiego szpitala. Pan Józef ma 98 lat i po trzech tygodniach walki wygrał z COVID-19. Tym samym jest jednym z najstarszych mężczyzn w Polsce, którzy przeżyli koronawirusa.

47-letni mężczyzna zginął, a trzech innych pracowników zostało rannych po wybuchu urządzenia w fabryce łożysk Tsubaki Nakashima w Kraśniku (Lubelskie). Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja i prokuratura.

Policjanci z Olsztyna opublikowali dramatyczne nagranie z potrącenia pieszej, by dać do myślenia użytkownikom dróg, którzy "w rażący sposób lekceważą przepisy ruchu drogowego". Kobieta wbiegła wprost pod pędzący samochód, a siła uderzenia odrzuciła ją na kilka metrów. Na szczęście nic się jej nie stało, ale będzie musiała zapłacić mandat.

Neutralizacja zakończyła się powodzeniem – potwierdził dowódca operacji kpt. mar. Piotr Nowak, oceniając akcję detonacji Tallboya - największej odnalezionej w Polsce bomby z okresu II wojny światowej. - Operacja została przeprowadzona bezpiecznie, na poziomie światowym - zaznaczył rzecznik 8. Flotylli Obrony Wybrzeża kmdr ppor. Grzegorz Lewandowski.

Regionalne Centra Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa (RCKiK) w Gdańsku i Szczecinie apelują o oddawanie osocza.

Informację o śmierci ucznia przekazał prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski.

Zakażeni zostali odizolowani - przekazał rektor Gdańskiego Seminarium Duchownego. Dodał, że ich stan jest dobry i nikt nie wymaga hospitalizacji.

Spichlerze na Ołowiance zamieniły się w skarbiec. Archeolodzy podwodni z Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku od pół wieku schodzą na dno Bałtyku i odkrywają zatopione tajemnice. Teraz zgromadzili je w jednym miejscu, by każdy, tak jak oni mógł "zejść" na dno i poznać historie sprzed wieków.

Tallboy (wysoki chłopiec) to była jedna z najpotężniejszych bomb używanych w trakcie II wojny światowej. Jedna z nich spoczywa na dnie kanału w Świnoujściu. Saperzy nie mają wątpliwości, że choć minęło już 75 lat, od kiedy ją zrzucono, to wciąż jest to niezwykle niebezpieczna broń. Spróbują wydobyć i zneutralizować bombę. Akcję, która rozpocznie się poniedziałek, zaplanowali na pięć dni. To oznacza duże utrudnienia.

Jechałam do potrąconego dużego psa, który leżał w rowie. Nogi się ugięły, kiedy w świetle latarki zobaczyłam... wilka - opisuje Agata Jasińska z Fundacji Psia Kość. Wolontariuszka postanowiła jednak pomóc. Zwierzę trafiło do przychodni weterynaryjnej, gdzie przeprowadzono już udaną operację.

Ruszyła budowa Muzeum Archeologii Podwodnej i Rybołówstwa Bałtyckiego w Łebie. Nowoczesny gmach stanie z pobliżu portu. Bryła nawiązuje kształtem do wydm, kadłuba statku, a nawet wyrzuconego na brzeg konaru.

Prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie możliwego niedopełnienia obowiązków przez policjantów i strażników więziennych przed wypuszczeniem na wolność Stefana W., podejrzanego o zabójstwo prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Matka W. informowała, że może on być niebezpieczny po wyjściu z więzienia. Według śledczych służby zadziałały jednak prawidłowo.

Wszedł do sklepu, chwycił puszkę, która stała na ladzie i szybko wyszedł. Wszystko nagrała kamera monitoringu. Pieniądze ze zbiórki miały pomóc zwierzętom. Policja publikuje nagranie i prosi i pomoc w ustaleniu sprawcy kradzieży.