Wydaje mi się, że bardzo wielu naszych sąsiadów ma już spakowane rzeczy w razie, gdyby musieli wyjechać, ale niewielu ma taką możliwość - mówili w rozmowie z dziennikarką TVN24 Mileną Bobrowską mieszkańcy Minneapolis, Steven i Dagmara Larsen. W mieście, mimo obowiązującej godziny policyjnej, kolejny dzień trwają protesty po śmierci Afroamerykanina George'a Floyda.