Powiązana ze zdelegalizowaną w Turcji separatystyczną Partią Pracujących Kurdystanu (PKK) organizacja bojowa Sokoły Wolności Kurdystanu (TAK) przyznała się do przeprowadzenia w sobotę dwóch zamachów w Stambule. W efekcie ataku TAK zginęło 38 osób.
Podczas ofensywy na kontrolowane przez dżihadystów miasto al-Bab tureckie wojsko po raz pierwszy skierowało do walki swoje czołgi Leopard 2A4. To bojowa premiera tego modelu niemieckich pojazdów, które znajdują się też na wyposażeniu polskich Wojsk Lądowych.
Rządząca w Turcji Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) złożyła w sobotę w parlamencie, niecałe pół roku po udaremnionej próbie puczu, projekt reform konstytucyjnych, by wzmocnić prerogatywy prezydenta Tayyipa Recepa Erdogana i umożliwić mu sprawowanie władzy do 2029 roku.
Sąd w Stambule umorzył w piątek sprawę przeciwko izraelskim oficerom ściganym za atak w 2010 r. na turecki statek Mavi Marmara, który płynął w składzie międzynarodowej Flotylli Wolności z pomocą humanitarną dla Strefy Gazy. Zginęło wówczas 10 obywateli Turcji.
Tureckie siły bezpieczeństwa przeprowadziły w czwartek jednoczesne obławy w celu aresztowania 58 funkcjonariuszy policji i 136 pracowników domów studenckich. Są podejrzani - według władz - o współpracę ze zwolennikami muzułmańskiego kaznodziei Fethullaha Gulena.
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zrezygnował z konta prowadzonego w dolarach i zamienił je na tureckie liry, wzywając jednocześnie obywateli swego kraju, aby uczynili to samo dla wsparcia słabnącej waluty narodowej.
Yigit Bulut, doradca tureckiego prezydenta, przestrzegł przed zagranicznymi kucharzami podróżującymi po kraju rzekomo w poszukiwaniu miejscowych specjałów kulinarnych. - To szpiedzy. Ustalają położenie baz wojskowych - oznajmił w programie telewizyjnym.
Naczelny dowódca sił NATO w Europie gen. Curtis Scaparrotti poinformował w środę, że po próbie wojskowego puczu w Turcji z europejskiego dowództwa Sojuszu odeszło lub zostało odwołanych około 150 doświadczonych oficerów, których trudno jest zastąpić.
Grecki sąd zgodził się we wtorek na ekstradycję do Turcji trzech z ośmiu tureckich wojskowych, którzy uciekli do tego kraju po nieudanym puczu z 15 lipca - poinformował prawnik. Dzień wcześniej ten sam sąd nie zgodził się na ekstradycję trzech innych żołnierzy.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył w środę, że słowa prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana o tym, iż turecka armia rozpoczęła operację w Syrii, by zakończyć rządy prezydenta Baszara el-Asada, są dla Rosji zaskoczeniem.
Kanclerz Niemiec Angela Merkel opowiedziała się na posiedzeniu klubu parlamentarnego CDU za wstrzymaniem negocjacji w sprawie przystąpienia Turcji do Unii Europejskiej - poinformował w środę dziennik "Bild", powołując się na uczestników wtorkowego spotkania.
Co najmniej 11 nastolatek i jedna kobieta to ofiary śmiertelne pożaru, który wybuchł we wtorek w internacie dla dziewcząt w prowincji Adana na południu Turcji.
Tureckie wojsko rozpoczęło operację w Syrii, aby położyć kres rządom prezydenta Baszara el-Asada - powiedział w Stambule prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, cytowany przez gazetę "Hurriyet". Według jego szacunków w Syrii zginęło prawie milion osób.
Turecki prezydent Recep Tayyip Erdogan oświadczył we wtorek, że Turcja ma "bardzo wiele alternatyw" wobec przystąpienia do Unii Europejskiej. Zastrzegł jednocześnie, że "rozdział ten nie został jeszcze zamknięty".
Prezydent Recep Tayyip Erdogan ostrzegł, że "Turcja może otworzyć swoje bramy" i pozwolić na zalew Europy przez imigrantów. To reakcja na rezolucję Parlamentu Europejskiego wzywającą do zamrożenia negocjacji Turcja-UE.
Premier Turcji Binali Yildirim powiedział w czwartek, że Ankara podejmie działania odwetowe w związku ze śmiercią trzech tureckich żołnierzy, którzy zginęli w ataku syryjskiego lotnictwa. To prawdopodobnie pierwsze tureckie ofiary sił rządowych Syrii.
Nie bierzemy rezolucji Parlamentu Europejskiego na poważnie - oświadczył turecki minister ds. UE, komentując wynik czwartkowego głosowania. Europarlamentarzyści opowiedzieli się w rezolucji za tymczasowym wstrzymaniem rozmów akcesyjnych z Ankarą ze względu na "nieproporcjonalną" reakcję aparatu państwowego na nieudany pucz, do którego doszło w lipcu.
Ponad 10,5 tys. pracowników państwowych zostało zwolnionych za domniemane związki ze zdelegalizowaną w Turcji Partią Pracujących Kurdystanu (PKK) - poinformował minister pracy Mehmet Muezzinoglu w wywiadzie dla telewizji CNN Turk.
Co najmniej dwie osoby zginęły, a 16 zostało rannych w wybuchu przed siedzibą gubernatora w mieście Adana na południu Turcji - poinformował gubernator prowincji o tej samej nazwie Mahmut Demirtas. Eksplodował samochód zaparkowany przed budynkiem.
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan ocenił w środę, że głosowanie w PE w sprawie natychmiastowego zamrożenia negocjacji akcesyjnych Ankary z Unią Europejską "nie ma dla jego kraju żadnego znaczenia". Ponownie oskarżył też UE o popieranie organizacji terrorystycznych.