Tragiczny wypadek w Rudach na Śląsku. W niedzielę tuż przed północą na ulicy Rybnickiej zginął 41-letni mężczyzna. Według policji, prawdopodobnie został potrącony. Policja szuka świadków zdarzenia.
44-latek przyszedł wieczorem do komendy policji i powiedział, że zabił 31-letnią partnerkę. W prokuraturze wszystko odwołał, ale policjanci znaleźli w mieszkaniu ciało kobiety. Para miała rocznego syna. Chłopiec jest u dziadków.