Oczekujemy, że MSZ wycofa się ze złej tradycji, prób dominacji i szantażu - powiedział szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz po spotkaniu z wiceministrem spraw zagranicznych Marcinem Bosackim. Odniósł się w ten sposób do sporu o nominacje ambasadorskie. Wiceszef MSZ też zwołał konferencję, na której apelował, by prezydent działał "w granicach prawa".