Lubelskie

Lubelskie

Reporter TVN24 pokazał miejsce upadku drona

Reporter TVN24 Maciej Warsiński pokazał, jak wygląda miejsce eksplozji drona w miejscowości Osiny. Śledczy, którzy je badali, zakończyli już czynności. Jak relacjonował Warsiński, "pole kukurydzy jest zaorane".

"To dla nas najgroźniejsza informacja". Ekspert o eksplozji w Osinach

- Kluczem jest to, czy ten statek powietrzny dotarł z Ukrainy, nadleciał z Białorusi, czy też, jak mówił minister obrony, mamy do czynienia z jakąś formą sabotażu - powiedział w TVN24 profesor Daniel Boćkowski z Uniwersytetu Białostockiego. Ocenił też, który ze scenariuszy byłby najgroźniejszy.

"Cisza, ciemno dookoła, a tutaj taki wybuch". Relacje świadków

- Było tak około północy i był strzał straszny. Coś wybuchło, aż się dom cały zatrząsł - relacjonował jeden z mieszkańców Osin w województwie lubelskim, gdzie eksplodował niezidentyfikowany obiekt. - Jeden z panów mówił, że szyby w oknach powywalało tu w pięciu budynkach czy w sześciu, nawet w oborach drzwi zostały wyrzucone - mówił inny mężczyzna.