Chory psychicznie Brazylijczyk, rozstrzelany w Indonezji za przemyt narkotyków, do końca nie zdawał sobie sprawy z tego co go czeka. Jak twierdzi opiekujący się skazańcami ksiądz, mężczyzna zorientował się dopiero gdy miał zostać wyprowadzony z celi. - Ojcze, czy oni mnie rozstrzelają? - miał powiedzieć Rodrigo Gularte.