Chiny "stanowczo potępiają" kolejną próbę atomową przeprowadzoną w niedzielę przez Koreę Północną i apelują do władz w Pjongjangu o powstrzymanie się od działań, które mogłyby pogorszyć obecną sytuację - ogłosiło chińskie MSZ w wydanym oświadczeniu.
MSZ Chin skrytykowało apele o zaostrzenie sankcji wobec Korei Północnej po najnowszej próbie rakietowej Pjongjangu oraz kraje, które zamiast dążyć do dialogu z północnokoreańskim reżimem "mówią tylko o restrykcjach".
MSZ Indii poinformowało w poniedziałek, że uzgodniło z władzami Chin wycofanie sił ze spornego obszaru na granicy, gdzie wojska obu krajów od ponad dwóch miesięcy były bliskie konfrontacji.
Jedenastu członków załogi zostało uratowanych z tonącego statku, który znajdował się na morzu na wschód od Hongkongu. Przez Chiny przeszła druga intensywna burza tropikalna w ciągu czterech dni.
W czwartek w mieście Qinhuangdao w prowincji Hebei na północy Chin pewien kotek utknął w aucie. Właścicielka samochodu próbowała go znaleźć, ale długo jej się to nie udawało.
Japoński minister obrony Itsunori Onodera wyraził w piątek zaniepokojenie z powodu przelotu chińskich bombowców blisko terytorium Japonii. Oficjalną notę wysłano do Pekinu kanałami dyplomatycznymi. Zdaniem strony chińskiej były to rutynowe ćwiczenia wojskowe.
Do co najmniej 16 osób wzrósł bilans ofiar śmiertelnych tajfunu Hato, który przeszedł w środę nad Hongkongiem, Makau i południowymi Chinami - podały władze. Wiatr i deszcze spowodowały poważne szkody. Dziesiątki osób uznaje się za zaginione, 120 jest rannych.
USA powinny "natychmiast skorygować błąd" polegający na nałożeniu sankcji na podmioty i osoby z Chin w ramach presji na Koreę Północną - oznajmił we wtorek rzecznik chińskiej ambasady w Waszyngtonie. O nowych retorsjach poinformował wcześniej resort finansów USA.
Miłośnicy latania w stroju wingsuit mają nowy rekord do pobicia. Teraz należy on do 32-letniego Chińczyka, który w prowincji Hunan skoczył z jednego ze szczytów gór w specjalnym kombinezonie i podczas lotu trafił swoim ciałem do celu - w tablicę umieszczoną nad samochodem. - Moje ciało uderzyło w cel lecąc z prędkością około 180 kilometrów na godzinę. To pierwszy taki przypadek na świecie, żeby pilot w wingsuicie trafił w ruchomy cel podczas lotu - mówi Zhang Shupeng.
Liu Xia, wdowa po zmarłym w lipcu dysydencie i pokojowym nobliście Liu Xiaobo, po raz pierwszy od pogrzebu męża pojawiła się na nagraniu wideo opublikowanym w internecie. Powiedziała, że dochodzi do siebie i potrzebuje czasu na żałobę.
USA są w stanie wojny gospodarczej z Chinami - powiedział strategiczny doradca w Białym Domu Steve Bannon. Wyjaśnił, że Waszyngton przegrał ostatnią bitwę z Pekinem, jednak zamierza ukarać Chiny za nieuczciwe praktyki handlowe.
Chińskie samoloty wojskowe wykonały dwie rundy lotów szkoleniowych w pobliżu wybrzeży Tajwanu - poinformowało w niedzielę ministerstwo obrony w Tajpej. "Nie ma powodów do obaw" - podaje resort, zapewniając, że w tej sprawie wojsko "wystosowało właściwą odpowiedź".
Członek Partii Demokratycznej, największego opozycyjnego ugrupowania w hongkońskim parlamencie, Howard Lam Chi-kin powiedział w piątek, że dzień wcześniej został porwany przez agentów Pekinu. Twierdzi, że przez kilka godzin był torturowany.
"Jeden z najtragiczniejszych wypadków" - pisze agencja AFP, donosząc o śmierci 36 osób, w tym dwojga dzieci. Wypełniony pasażerami autokar uderzył w ścianę tunelu na autostradzie w prowincji Schaanxi, w północno-środkowej części Chin.
Północną część chińskiej prowincji Syczuan dotknęło trzęsienie ziemi. Zginęło co najmniej 19 osób, z czego osiem ofiar to turyści. Władze obawiają się, że ta liczba może znacząco wzrosnąć. We wtorek wieczorem pojawiły się pierwsze wstrząsy wtórne o sile 6,6 w skali Richtera. Ewakuacja turystów wciąż trwa.
Co najmniej trzynaście osób, w tym sześciu turystów, poniosło śmierć, a 164 zostały ranne w rezultacie trzęsienia ziemi o magnitudzie 6,5 w prowincji Syczuan w południowo-zachodnich Chinach - poinformowały w środę lokalne władze i media.
Szef chińskiej dyplomacji Wang Yi zapewnił w poniedziałek, że Chiny będą "w stu procentach" wprowadzać w życie nowe sankcje nałożone na Koreę Północną przez Radę Bezpieczeństwa ONZ.
Do wizyty prezydenta USA w Państwie Środka może dojść jeszcze w tym roku - poinformował szef chińskiej dyplomacji Wang Yi. Eksperci zwracają jednak uwagę na napięty grafik w drugiej połowie roku w Chinach ze względu na zjazd Komunistycznej Partii Chin w Pekinie.
60-letni mieszkaniec Szanghaju wybrał pieniądze z banku, ale silny podmuch wiatru porwał banknoty i rozsypał je na skrzyżowaniu. Z pomocą ruszyło ponad 20 osób, które zebrały pieniądze i oddały je właścicielowi. Materiał z programu "24 Godziny".