Wyrzuciła psa z drugiego piętra - przeżył, ale był w takim stanie, że trzeba było go uśpić. Zwierzęta krzywdzone są każdego dnia, a telefon w fundacjach ratujących czworonogi dzwoni podobno bez przerwy. Kary dla oprawców są wymierzane, ale w wielu przypadkach są nieskuteczne. Łukasz Łubian.